Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Chora Celine Dion wystąpi na ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Lekarz zabrał głos. Dostrzega poważne ryzyko

52
Podziel się:

W piątek Celine Dion powróci na scenę i wystąpi podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Będzie to jej pierwszy występ po długiej przerwie spowodowanej ciężką chorobą. Lekarz twierdzi, że istnieje poważne ryzyko.

Chora Celine Dion wystąpi na ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Lekarz zabrał głos. Dostrzega poważne ryzyko
Celine Dion wystąpi na ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Ekspert zabrał głos (Getty Images)

W mijających miesiącach dużo mówiło się o trudnych zmaganiach Celine Dion z chorobą. Gwiazda cierpi na zespół sztywności uogólnionej, który zdiagnozowano u niej kilka lat temu. Choć spekulowano, że może już nigdy nie wrócić na scenę, to miłośników jej talentu czekała miła niespodzianka. Ogłoszono bowiem, że piosenkarka wystąpi na ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich.

Powrót Celine Dion jest "ryzykowny"? Ekspert nie ma wątpliwości

Powrót Celine Dion na scenę to oczywiście ogromne wydarzenie. Nikt chyba jednak nie ma wątpliwości, że dla gwiazdy to ogromne wyzwanie, a całe przedsięwzięcie musi być nadzorowane przez lekarzy. W rozmowie z portalem TMZ zabrał głos doktor Pavan Tankha, specjalista od SPS z Cleveland Clinic. Podkreśla, że nie może co prawda mówić wprost o stanie piosenkarki, ale jej występ uznaje przede wszystkim za dobry znak. Dostrzega też jednak poważne ryzyko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "I am: Celine Dion". Zwiastun

Lekarz wskazuje, że atak choroby może nastąpić m.in. w wyniku hałasu, stresu czy zmian temperatury, więc występ na dużej scenie na pewno nie jest wymarzoną sytuacją dla osoby cierpiącej na SPS. Jak mówi, kluczowe mogą więc być techniki relaksacyjne oraz ścisła kontrola otoczenia.

Jeśli Dion doświadczyłaby napadu sztywności na scenie, to, zgodnie ze słowami Tankhy, mógłby on trwać od paru sekund do nawet kilku godzin, co też na pewno nie pomaga. W rozmowie z tabloidem lekarz wskazuje natomiast, że nawet gdyby coś się stało, to nie wykluczyłoby to zupełnie kolejnych występów w przyszłości, bo każdy atak jest inny.

To, że nastąpił, nie oznacza też, że na pewno pojawi się następny, bo choroba ma charakter napadowy. Nie ma jednak wątpliwości, że obecność lekarzy, którzy w razie potrzeby będą mogli zareagować, jest dla Celine niezwykle istotna.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(52)
WYRÓŻNIONE
Krzysiek
4 miesiące temu
Niepotrzebny hejt!!!Glupie komentarze!!Mimo fortuny,slawy i tylko 56 lat....choroba smierc meza...chce czuc ze zyje.Badzmy empatyczni!!!Nie!!Nie jestem jej wielkim fanem,nie do konca moja muzyka,ale poprostu jej wspolczuje,pozdrawiam))
Celine
4 miesiące temu
Wszyscy piszą, że chodzi tylko o kasę, ale nikt już nie wspomni że przekazała 2mln na walkę z jej chorobą do fundacji.
Przyjaciółka
4 miesiące temu
Myślę, że jej dzisiejszy występ to nie kwestia pieniędzy tylko walki z chorobą. Chce spróbować czy da radę. Trzymam za nią kciuki
Kiki
4 miesiące temu
Właśnie zaśpiewała z Wieży Eiffla, mam łzy w oczach, to było piękne.
Eeeeeerlllaaa...
4 miesiące temu
Celinka jest genialna, życzmy jej zdrowia. Rzadki talent.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (52)
Kasi
4 miesiące temu
Ladny wystep
Kazik
4 miesiące temu
Kobieta wystąpiła, dała z siebie wszystko i uświetniła imprezę. Dla siebie, dla zdrowia psychicznego, dla kasy, dla ludzi .... i co w tym złego szczekacze?
chwila
4 miesiące temu
Piękny głos charyzmatycznej piosenkarki.
!!!
4 miesiące temu
Kasę ma, sławę też - więc po co takie kąśliwe uwagi? Czy tak trudno komuś uwierzyć,że stara się nadal śpiewać z innych powodów? I zrobiła to naprawdę wspaniale, bo nie żerowała na czyimś współczuciu lecz sama dała ludziom wiele radości, wzruszenie i wiarę, że można przekraczać własne słabości.
Ktoś
4 miesiące temu
"Hymn o miłości "(tak się nazywa ten utwór) najlepiej śpiewa Mireille Mathieu i to ona powinna zaśpiewać-nie tylko biorąc pod uwagę jej kunszt artystyczny, ale i to, że jest Francuską z krwi i kości, a nie Kanadyjką. Celine Dion zaśpiewała poprawnie, ale nie było to fenomenalne wykonanie
Canonek
4 miesiące temu
Kobieta potrzebuje kasy więc wystąpi
Eeeeeerlllaaa...
4 miesiące temu
Celinka jest genialna, życzmy jej zdrowia. Rzadki talent.
Kiki
4 miesiące temu
Właśnie zaśpiewała z Wieży Eiffla, mam łzy w oczach, to było piękne.
Gość
4 miesiące temu
Machnie adrenochron i po chorobie nie będzie sladu
ehh
4 miesiące temu
daliby już z nią spokój! to jakaś komedia
Igzyk
4 miesiące temu
A mnie interesuje tylko w całej tej sprawie czy przed ogłoszeniem światu swojej choroby przyjmowała adrenochrom. Bo jeśli przyjmowała to ta choroba to nic innego jak efekt odstawienia adrenochromum i nic a nic nie jest mi jej żal, wręcz przeciwnie. Wiele "gwiazd" nagle powtarzało się w czasie pandemii kiedy to dzieci siedziały w domach na edukacji online.
Tola
4 miesiące temu
A to ona jedna ma problemy??? Wszystko dla 💸💵💰
Ehehdh
4 miesiące temu
Raz ledwo żyję i kiepsko wygląda potem nagle śpiewa i wygląda na 40 lat nic z tego nie kumam dziwne to wszystko i tyle
Mann
4 miesiące temu
Dziwna ta choroba. Raptem wyzdrowiala. Film zrobiony - kasa bedzie sie zgadzac. Wywlekla takie detale na potrzeby filmu, zeby przyciagnac widza, ze z***gac sie chce. Pieniadze wazniejsze od zdrowia.Przykre.