Do tej pory Tomasz Ciachorowski w świadomości Polaków funkcjonował jako trzecioligowy aktor, który sporadycznie błąkał się po ściankach. Większy rozgłos 38-latkowi miał przynieść udział w gwiazdorskim Agencie. Aktor zaczął częściej pojawiać się w śniadaniówkach oraz mógł zacząć liczyć na ciekawsze propozycje zawodowe. Celebryta promuje właśnie najnowszy spektakl, w którym zagra bohatera porzuconego przez rodziców. Przygotowanie do roli przywołało niemiłe wspomnienia u Ciachorowskiego.
W najnowszym wywiadzie opowiedział o tęsknocie za rodzicami, którzy nie poświęcali mu za dużo czasu, kiedy był dzieckiem. Jego ojciec pracował wiele godzin dziennie i wracał do domu późnym wieczorem. Mama, choć zrezygnowała z kariery zawodowej, w dużej mierze skupiła się na wychowywaniu Tomka oraz jego sióstr. Posłuchajcie przemyśleń aktora.