Kasia Cichopek i Marcin Hakiel muszą nieźle się nagimnastykować, żeby zarobić na comiesięczną ratę za ich gigantyczny dom pod Warszawą. Na szczęście wciąż stać ich na sushi. Nie to co Figurskiego... ;)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.