Wiele osób śledzących na co dzień wydarzenia w polskim show biznesie nie zdążyło jeszcze dobrze oswoić się z widokiem Lary Gessle w roli mamy, a przecież celebrytka już właśnie szykuje się do drugiego w swej rodzicielskiej karierze porodu. Na tę chwilę córka najsłynniejszej polskiej restauratorki nie zamierza jednak jeszcze zwalniać tempa "zawodowych obowiązków". W ostatni wtorek celebrytka pojawiła się na szykownym obiedzie organizowanym przez markę Reserved w ramach promocji najnowszej kolekcji inspirowanej południem Włoch. Naturalnie obsianej znanymi twarzami imprezie towarzyszyć musiała odpowiednia oprawa fotograficzna.
Któż by jednak przypuszczał, że zdjęcia z przysmakami prosto z Włoch mogą wywołać w sieci aż tak skrajne emocje. Otóż Lara pochwaliła się na swoim profilu ujęciami z wnętrza restauracji, na których pochyla się nad talerzem z grissini i ostrygami. Choć nie istnieje żaden dowód na to, że młoda Gessler pałaszowała owoce morza, samo obcowanie z nimi na zdjęciu wystarczyło, aby w sekcji komentarzy uruchomiły się przezorne instamatki.
A czy kobieta w ciąży może jeść owoce morza? Wszystkie artykuły o bromatologii mówią, że należy tego unikać. A tu na sesji takie rzeczy! Edukacja społeczeństwa dotycząca zdrowego i rozsądnego odżywiania jest w tym ukryta? - pisze jedna z zatroskanych internautek.
Właśnie to samo myślałam, dopiero co rodziłam w Wielkiej Brytanii i owoce morza były stanowczo odradzane - wtóruje jej kolejna użytkowniczka sieci.
Przypomnijmy: Lara Gessler prezentuje okazały brzuch w zielonej sukni na pokazie marki MMC (ZDJĘCIA)
Póki co Lara zdecydowała się ignorować odbywającą się na jej profilu dyskusje. Śmiemy jednak twierdzić, że przynajmniej na jakiś czas odpuści sobie wstawianie fotek z omułkami czy innymi przegrzebkami.