Oscary to nie tylko wielkie święto kina, ale również najlepsza okazja do zaprezentowania kreacji od wybitnych projektantów. Gwiazdy dobrze o tym wiedzą, więc gdy tylko otrzymają zaszczyt pojawienia się w słynnym Dolby Theatre robią wszystko, co w ich mocy, by błyszczeć na czerwonym dywanie. Kto jednak nie może pochwalić się zaproszeniem na galę, z wielką przyjemnością wybiera się na organizowane w Los Angeles oscarowe imprezy.
Podczas 94. ceremonii rozdania Oscarów na wielkiej gali brylowały między innymi Zendaya, Kourtney Kardashian, Nicole Kidman czy Penelope Cruz. Na słynnym już "Vanity Fair" Oscar Party błyszczały natomiast Hailey Bieber, Emily Ratajkowski oraz Anya Taylor-Joy.
Uwagę na imprezie "Vanity Fair" zwróciła na siebie również ciężarna Sophie Turner, która na czerwonym dywanie pokazała się w rozkloszowanej sukni.
Sophie i Joe Jonas, którzy niedługo powitają na świecie drugie dziecko, pojawili się w publicznie po raz pierwszy od czasu, gdy na jaw wyszła informacja o ciąży gwiazdy "Gry o tron". Turner zrezygnowała tego wieczoru z dopasowanej kreacji, która mogłaby podkreślić jej brzuszek, stawiając na czerwoną, plisowaną i długą do samej ziemi suknię od Louis Vuitton.
Również Joe Jonas pokazał się w garniturze z ostatniej kolekcji zmarłego Virgila Abloha zaprojektowanej dla słynnego domu, który na całej długości mienił się od ozdobnych kryształów.
Zobaczcie, jak ta szykowna para prezentowała się na oscarowej imprezie "Vanity Fair".
Pulpety ocieplają wizerunek Królikowskiego oraz StingGate na Wiktorach