Jako były premier nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mi meblował gabinet - stwierdził Włodzimierz Cimoszewicz, goszcząc w programie Tłit. Były minister sprawiedliwości zarzucił obecnemu premierowi bycie "popychadłem" Jarosława Kaczyńskiego. Cimoszewicz nie może pogodzić się z faktem, że Mateusz Morawiecki obecnie nie ma swobody politycznej i wykonuje jedynie polecenia prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Gość Wirtualnej Polski nie wykluczył możliwości rekonstrukcji rządu jeszcze przed wyborami samorządowymi. Zdaniem byłego premiera miałoby to poprawić notowania PiS-u oraz wzmocnić pozycję Morawieckiego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.