120 tysięcy uchodźców podzielonych między każde państwo Unii Europejskiej. Takie rozwiązanie kryzysu imigracyjnego wymyśliła Komisja Europejska. Przyjął ją Parlament Europejski. Ile z tej puli przyjmie Polska, jeszcze nie wiadomo. Rząd twierdzi, że będzie to ponad dwa tysiące osób.
Słowianka Donatana, Ola Ciupa, jest zdecydowanie przeciwna przyjęciu uchodźców. - To kompletnie inna religia, kultura. Każdy wie, do czego może dojść, jeśli dojdzie do zetknięcia tego. Oni nie chcieliby przyjąć naszej kultury. Zachowywać się tak, jak ludzie się u nas zachowują. Mogliby chcieć nam coś narzucić - mówi.
Powinniśmy zająć się pomocą naszym rodakom. W szkołach jest dużo niedożywionych dzieci, osoby studiujące same nie mają gdzie mieszkać i mieszkają gdzieś kątem, więc jak mamy zapewnić mieszkania obcym ludziom?
_
_
_
_
_
_
_
_