Ukrywająca się pod pseudonimem "Lady Gaga" Stefani Germanotta przeszła długą drogę, żeby znaleźć się w tym miejscu, w którym aktualnie jest. Amerykanka zasłynęła nie tylko za sprawą wpadających w ucho popowych kawałków, ale przede wszystkim dzięki swojemu zamiłowaniu do eksperymentowania z brzmieniem oraz nietuzinkowemu, czasem nawet dziwacznemu stylowi, który zwrócił na nią oczy całego świata.
Zdaje się, że najnowszym albumem Mayhem, który zadebiutuje 7 marca, Gaga wróci do korzeni. Po ciepło przyjętym numerze "Disease" artystka podjęła teraz szturm na listy przebojów utworem "Abracadabra", któremu towarzyszy typowy dla gwiazdy teledysk z masą awangardowych kreacji oraz energetyczną choreografią. Fani zgodnie twierdzą, że sam utwór brzmi jak kilka jej starych piosenek zmiksowanych w jedną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na TikToku pojawiło się sporo komentarzy i filmików, że przy komponowaniu swojego najnowszego numeru Gaga i jej zespół producentów zainspirowali się twórczością naszej rodzimej pieśniarki Cleo, która na spółkę z Donatanem rozsławiła Polskę w 2014 roku, gdy na eurowizyjnej scenie ubijali masło ze Słowiankami. Tę jakże śmiałą teorią spiskową wysnuła ostatnio sama zainteresowana. W piątek na profilu Polki zagościł post, w którym wokalistka dywaguje nad tym, czy przypadkiem "Abracadabra" nie jest "zżynką" z jej hitu "Łowcy gwiazd" sprzed sześciu lat.
Najnowszy kawałek Lady Gagi "Abracadabra" jest podobny do "Łowcy Gwiazd"? - zastanawia się Celo. Co o tym myślicie? W ostatnich dniach dostałam setki wiadomości z polskich i zagranicznych kont o tym, że te numery mają podobny vibe.
Pod postem wyraźnie skonsternowani internauci mieli jednak nieco odmienne zdanie w tej kwestii.
Z tym, że Lady Gaga nawet nie wie o Twoim istnieniu; Odpadłam...; Chciałabyś - ironizowali.
Myślicie, że Cleo faktycznie powinna pozwać Lady Gagę o plagiat?
