Przez ostatnie lata Cleo przyzwyczaiła nas do charakterystycznego wizerunku: mocny makijaż, wysoki kucyk i dopasowana stylizacja - oto "święta trójca" piosenkarki, która do show biznesu wdarła się razem z przebojem "My Słowianie".
Mało kto byłby w stanie wyobrazić ją sobie bez tych dodatków. Wieść niesie, że sama 39-letnia Cleo pokazała się publicznie bez makijażu zaledwie kilka razy. Jakiś czas temu zrobiła jednak wyjątek i na Instagramie zaprezentowała się w wersji saute, opowiadając przy okazji o pielęgnacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Polska Taylor Swift" która swój tytuł zawdzięcza wielokrotnemu podróżowaniu prywatnym samolotem, pokazała fanom, jak dba o urodę przy okazji przygotowań do kręcenia teledysku. W tym celu sama nagrała czterominutowy filmik, na którym przystrojona w fikuśną opaskę zdradza tajniki swojej pielęgnacji.
Zobacz: Cleo alergicznie reaguje na krytykę tego, jak zaśpiewała piosenkę Kory: "PRZYKRE. JESTEM ZAŻENOWANA"
Moja pielęgnacja. Cały rok jestem w permanentnym biegu. Do domu wskakuję raz na miesiąc przepakować walizkę. W tym pędzie muszę o siebie dbać, więc mam swoje trzy zasady: dobry sen, zdrowe zbilansowane jedzonko i rytuały pielęgnacyjne. Tej ostatniej towarzyszy mi już od dawna technologia smart, dzięki której moja cera wygląda promiennie. Nagrałam dla Was filmik, jak przygotowuję swoją cerę pod makijaż teledyskowy - czytamy w opisie pod filmikiem Cleo.
W komentarzach pod filmem fani 39-latki urządzili jej prawdziwy festiwal serdeczności, w którym to jeden przez drugiego wychwalali naturalną wersję piosenkarki:
Cerę to Pani ma fenomenalną. Jak pupcia niemowlaczka; Jaka ty jesteś ładna bez tej całej tapety; Ty jesteś przepiękna; Jeju jaką Ty masz piękną cerę; Ślicznie Ci bez makijażu - przyklaskiwali w komentarzach.
A Wy co sądzicie? Faktycznie jak "pupcia niemowlaczka"?