1.Castelldefels
Zanim Marina ruszy na podbój Barcelony, wypadałoby znaleźć odpowiedni dom dla jej męża i rodziny. Piłkarze "Blaugrany", choć posiadają apartamenty w centrum stolicy Katalonii, na miejsce do życia wybierają zwykle którąś z mniejszych miejscowości gwarantujących im nie tylko malownicze widoki na morze, ale i prywatność na luksusowych osiedlach willowych. Prym wiedzie tutaj Castelldefels, gdzie mieszkają czołowi zawodnicy Dumy Katalonii, w tym m.in. Robert Lewandowski i tam też widzimy Szczęsnych. Oddalona o zaledwie kilkanaście kilometrów od centrum Barcelony miejscowość to raj dla bogaczy, a o znalezienie przestrzennej posiadłości z basenem i boiskiem do treningów nie powinno być trudno. Koszty wynajmu mogą sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy euro miesięcznie, ale da się już znaleźć coś w okolicach 5-7 tysięcy, więc grosze!
2.Passeig de Gràcia
Bulwar handlowy w samym centrum Barcelony to jedna z największych atrakcji miasta, a dla takich miłośniczek mody jak Marina, to wręcz pozycja obowiązkowa. Jeśli mielibyśmy obstawiać miejsce, do którego powinna udać się w pierwszej kolejności, gdy będzie miała ochotę na małe "me time", to Passeig de Gràcia jest zdecydowanym liderem. Ulica jest wręcz usiana butikami najbardziej ekskluzywnych marek: Gucci, Prada, Loewe, Burberry czy Dolce & Gabbana.
Nieopodal znajduje się również oficjalny sklepik FC Barcelony, więc do skompletowania outfitu, w którym Marina będzie kibicować Wojtkowi z trybun, wystarczy krótki spacer i karta kredytowa. A po drodze czekają na nią widoki nie tylko w postaci drogich torebek i najnowszych kolekcji. Passeig de Gràcia to również przepiękne budynki zaprojektowane przez Gaudiego czyli Casa Batlló i La Pedrera. To tam spotyka się sztuka i… sztuka wydawania pieniędzy. Dobrze wiemy, że obkupiona luksusowymi dobrami Mara nie odmówi sobie foty na tle efektownej, modernistycznej architektury. Pierwsi klikniemy "lubię to" pod zdjęciem!
3.Parc de Collserola
Nazywany "płucami Barcelony" park to idealne miejsce, w którym Marina będzie mogła odpocząć od zgiełku miasta i dać swoim pociechom szansę na kontakt z śródziemnomorską naturą i niesamowitymi widokami. Gwiazda będzie mogła tam liczyć też na odrobinę prywatności, chociaż musi uważać na coś innego. Pośród tych wszystkich dobrodziejstw natury oraz bogatej flory i fauny, można bowiem spotkać okazjonalne stado dzików, a te mają oko na celebrytki. Przekonała się o tym kilka lat temu Shakira, która w Parc de Collserola bawiła się z dziećmi, by nagle zostać zaatakowaną i obrabowaną (!) przez dziki właśnie. Marina, lepiej miej oczy szeroko otwarte…
4. Soho House
Marina kocha luksus z wzajemnością, a przeprowadzka do Barcelony nie powinna jej tych luksusów pozbawiać. Jako znana piosenkarka i żona sławnego piłkarza zasługuje też, żeby obracać się w podobnych kręgach. A to zapewnią jej wizyty w barcelońskim Soho House, gdzie zbiera się śmietanka towarzyska lokalnej elity, a gdy do miasta przylatują zagraniczne gwiazdy, to najprawdopodobniej spotkamy je właśnie tam. Widok wcinającego sałatkę Harry’ego Stylesa czy racząca się winem Dua Lipa nie robi tam na nikim wrażenia… Na wstępie wymagane jest okazanie karty członkowskiej, ale coś nam mówi, że tę Marina już dawno wyrobiła.
5. La Malcriada Brunch
Urocza knajpka w gejowskiej dzielnicy Barcelony i jedna z ulubionych miejscówek Ani Lewandowskiej. Obie panie z pewnością będą teraz miały dużo do obgadania i kto wie, być może wspólny brunch będzie stałym punktem w ich kalendarzach. Smacznie, zdrowo i tanio, a do tego bardzo Instagram-friendly!
6.Palau Sant Jordi
Arena na wzgórzu Montjuïc to dla takiej fanki muzyki jak Marina prawdziwa koncertowa świątynia. To tutaj albo na położonym tuż obok Stadionie Olimpijskim odbywają się koncerty największych gwiazd. W drodze na jeden z nich Mara może zahaczyć też o Narodowe Muzeum Sztuki Katalonii, bo trochę wysokiej kultury jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Dla rodzin specjalna zniżka i bilet za nieco ponad 8€ za osobę! A wracając do Palau Sant Jordi, to Marinie życzymy tam wizyty nie tylko w roli gościni, ale i jej własnego koncertu. A co!
7.INOUT
Marina regularnie zajmuje czołowe miejsca w rankingach najpiękniejszych WAGs, ale nawet takim genom trzeba czasami pomóc. Szczęśliwie, w Barcelonie placówek z zabiegami beauty nie brakuje, a ta konkretna położona jest nieopodal słynnej Sagrady Familli. Nasza sugestia nie jest przypadkowa - to ulubiona klinika największej katalońskiej gwiazdy, BadGyal, która robi podobną do Mariny muzykę i totalnie uważamy, że mogłyby zostać przyjaciółkami, a może nawet nagrać jakiś duet?! Wspólna dermabrazja, wyjście na pazy, jakieś zakupy… Widzimy i słyszymy to!
8. MACBA Museu d’Art Contemporani de Barcelona
Nie pchamy Mariny do kolejnego muzeum, ale szukamy jej cool miejscówek do teledysków. A przed Muzeum Sztuki Współczesnej powinno się jej spodobać, bo to mekka skejterów i aspirujących raperów, którzy świetnie odnaleźliby się w którymś z jej klipów. Miejsce tyleż "cool", co bywa niebezpieczne, więc Marina, uważaj na swojego Louisa Vuittona, bo chwila nieuwagi i ktoś ci go sprzątnie!
9. Playa de La Barceloneta
Grzechem byłoby być w Barcelonie i nie zaznać słońca na którejś z plaż. A sławni i bogaci mogą wybrać tylko słynną Barcelonetę z ekluzywnym hotelem W za plecami, który z pewnością udostępni Marinie swoje VIP-owskie przestrzenie, gdy zmęczą ją tłumy turystów. Udając się na Barcelonetę warto jednak pamiętać, że choć znajduję się zupełnie na widoku i tuż przy deptaku, to jest tam wydzielona część nudystyczna. Wszystkie plaże w Barcelonie są też topless, więc nierównomierna opalenizna już nigdy nie powinna być zmorą Mariny.
10.Bling Bling
Nie podejrzewamy Mariny, żeby była szaloną imprezowiczką, ale nowi koledzy Wojtka z pewnością będą chcieli się z nim zintegrować i pokazać mu uroki życia nocnego Barcelony. A piłkarze tej drużyny mają słabość do dyskotek i często są widywani właśnie w Bling Bling. Mara, gdyby Wojtek nie odbierał telefonu, podpowiadamy, gdzie można go szukać.