Kim Kardashian od lat żyje w płomiennym romansie z medycyną estetyczną. Nie jest tajemnicą, że w przeszłości wypełniła sobie pośladki, a dodatkowo poddaje się licznym zabiegom upiększającym i odmładzającym twarz.
Celebrytka jest stałą bywalczynią Met Gali, na której każdorazowo prezentuje się w stylizacjach podkreślających jej sylwetkę. Tym razem miała na sobie niezwykle ściśnięty gorset, przez który żebra z pewnością bolały wiele osób od samego patrzenia. Część internautów zwróciła jednak uwagę na jej dłonie. Co się zmieniło?
Zobacz: Kim Kardashian znów pozuje w gorsecie, a fani GRZMIĄ: "To jest okropne. Daj odpocząć żebrom" (FOTO)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kim Kardashian poprawiła sobie dłonie
Dana Omari-Harrell prowadzi na Instagramie profil poświęcony celebrytom, którzy poddali się zabiegom medycyny estetycznej. Na prośbę obserwatorów wzięła pod lupę zdjęcia Kim Kardashian z Met Gali i nie ma wątpliwości w kwestii tego, że odwiedziła gabinet medycyny estetycznej w celu odmłodzenia sobie dłoni. Ciężko stwierdzić czy wybrała wstrzykiwanie preparatu pod skórę, czy pozbyła się jej fragmentów, a następnie naciągnęła pozostałości.
Może przetransferowała tłuszcz lub zrobiła sobie scultra (albo kombinację obydwóch!). Jest mnóstwo produktów, którymi ludzie mają wypełnione dłonie. W grę wchodzą też, chociażby lasery, mikro igły i kolagen. Ale moim zdaniem zrobiła resurfacing laserowy i wypełnianie - stwierdziła Dana Omari-Harrell.
Kim Kardashian w rozmowie z magazynem "Allure" przed laty narzekała na wygląd swoich dłoni, twierdząc, że są "stare i pomarszczone". Ekspertka twierdzi, że początkowo mogła ukrywać swój kompleks, a teraz na dobre się go pozbyła.
Kim jest znacznie szczuplejsza w porównaniu do lat 2018-2021, więc jej dłonie powinny być dużo mniej "pełniejsze". Metamorfoza nie ma nic wspólnego z utratą wagi. Ciężko było mi znaleźć zdjęcia, na których widać jej ręce. Ona do tej pory bardzo często nosiła rękawiczki i mnóstwo biżuterii, zakrywając ręce - dodała.