Choć Conchita Wurst wygrała Konkurs Piosenki Eurowizji już dobrych kilka lat temu (a dokładniej w 2014 roku), do dziś niczym prawdziwa diwa żyje w blasku fleszy. Co jakiś czas zmienia też image, tradycyjnie jednak bawiąc się stereotypami na temat męskości i kobiecości. Do tej pory mogliśmy zobaczyć ją w blond włosach, a nawet z głową ogoloną na łyso.
Pokazywaliśmy też, jak Thomas Neuwirth, czyli performer wcielający się w Conchitę Wurst, wygląda prywatnie.
Thomas nie porzucił też marzeń o muzycznej karierze i jako Conchita Wurst wciąż wydaje płyty i single, nie powtórzył jednak już sukcesu, jak odniosła piosenka Rise Like A Phoenix.
W minioną środę Conchita Wurst, zresztą u boku Jeana Paula Gaultier, pojawiła się w Berlinie na premierze pokazu tanecznego Arise Grand Show. Na tę okazję założyła wieczorową, czarną suknię z trenem, która jednak kokieteryjnie odsłoniała jej pierś. Conchita wróciła też do kruczoczarnych włosów, które tym razem spięła w kucyk. W uszy wpięła duże kolczyki w kształcie błyskawic, co zapewne niektórym skojarzy się ze Strajkiem Kobiet. Nie jesteśmy jednak przekonani, czy Conchita śledzi poczynania Marty Lempart...
A może jednak chciała pozdrowić walczące Polki?
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!