Jeszcze kilkanaście miesięcy temu media rozpisywały się o wielkiej miłości Michaliny Robakiewicz i Tadeusza Łysiaka. Para pojawiła się razem na gali w Hollywood, a w mediach społecznościowych nie brakowało ich wspólnych zdjęć. Niestety w pewnym momencie coś musiało pójść nie tak, o czym informuje "Super Express".
Zobacz też: Reżyser nominowanego do Oscara filmu "Sukienka" jest w związku z córką znanej aktorki! (ZDJĘCIA)
Michalina Robakiewicz i Tadeusz Łysiak nie są już razem? Zabrali głos
Jak donosi wspomniane medium, córka Adrianny Biedrzyńskiej i syn scenarzysty Tomasza Łysiaka w pewnym momencie przestali chwalić się wspólnymi ujęciami, a Robakiewicz nawet usunęła konto ukochanego z listy obserwowanych profili na Instagramie. Kolejne domysły pojawiły się po urodzinach Joanny Opozdy, gdzie Łysiak czule obejmował Magdalenę Stępień, ekspartnerkę Jakuba Rzeźniczaka.
Zobacz także: Adrianna Biedrzyńska chwali się CÓRKĄ na ściance. Michalina wyrosła na PIĘKNĄ KOBIETĘ (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obok takich dowodów nie sposób przejść obojętnie. Nic zatem dziwnego, że plotki o ich rozstaniu mocno przybrały na sile. Stąd też doniesienia "Super Expressu", jakoby para nie była już razem.
Z początku wszystko pozostawało w sferze domysłów, jednak w końcu postanowili się do tego odnieść również sami zainteresowani. Robakiewicz udostępniła na Instastories nagłówek ze wspomnianego serwisu i krótko skomentowała sprawę.
Moi drodzy, nie chciałam tego komentować w żaden sposób, ale skoro już piszą takie rzeczy, to może powinnam - zaczęła. Nie jesteśmy z Tadkiem razem od wielu miesięcy. Każdy sobie szczęśliwie żyje swoim życiem i nie ma między nami żadnej spiny, więc proszę nie kręcić dram.
Nie trzeba było długo czekać także na potwierdzenie ze strony Łysiaka. Nominowany do Oscara reżyser po prostu podał dalej oświadczenie ekspartnerki i się pod nim podpisał.
True - dodał od siebie.
Wygląda więc na to, że wszystko jasne. Żałujecie, że nie są już razem?