Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|
aktualizacja

Córka Artura Żmijewskiego opowiada, jak ojciec zareagował na wiadomość, że ma dziewczynę. Czytała, że to wpłynie na jego karierę

388
Podziel się:

Ewa Żmijewska otworzyła się na temat swojej orientacji i zdradziła, jak poznała pochodzącą z Curaçao na Karaibach dziewczynę. Przez długi czas bała się dokonać coming outu przez komentarze internautów. "Ciekawe, czy ojciec Mateusz jest dumny ze swojej córki żyjącej z kobietą" - czytała.

Córka Artura Żmijewskiego opowiada, jak ojciec zareagował na wiadomość, że ma dziewczynę. Czytała, że to wpłynie na jego karierę
Córka Artura Żmijewskiego o swojej dziewczynie (AKPA, Instagram)

Ewa jest najstarszą córką ArturaPauliny Żmijewskich. Nieposzlakowana opinia publiczna znanego i lubianego ojca czasem skłaniała Żmijewską do refleksji, czy aby na pewno powinna ujawniać swoją orientację. Ewa od ponad siedmiu lat tworzy relację z Shandy Casper. Połączyła je miłość do muzyki, z którą związały się zawodowo, tworząc duet również na scenie.

EwaShandy poznały się w 2014 roku na studiach muzycznych w Los Angeles. Początkowo łączyła je jedynie przyjaźń, która z czasem przerodziła się w uczucie. Żmijewska wyznała, że już w czasach szkolnych podkreślała swoją biseksualność. Mimo długoletniego związku z chłopakiem, spotykała się z dziewczynami - jeszcze przed wyjazdem do LA. Zdradziła też, jak wyglądał jej coming out przed rodzicami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Szokujące wyznanie Anny Wendzikowskiej i "afera suplementowa" Sandry Kubickiej

Shandy, dziewczyna Ewy, pochodzi z wyspy Curaçao na Karaibach. Artystka zdradziła magazynowi "Replika", że o swojej orientacji powiedziała jedynie części rodziny, przy której czuje się bezpiecznie. Z kolei Żmijewska o tym, że spotyka się z dziewczynami, początkowo powiedziała tylko mamie.

Przed wyjazdem odbyłam szczerą rozmowę z moją mamą, która na szczęście przyjęła wszystko z wielkim zrozumieniem (...). Z ojcem o tym nie rozmawiałam. Po prostu się domyślił, po tym, jak przez siedem lat mieszkałam za granicą z jedną osobą – Ewą – która każdorazowo przyjeżdżała ze mną na wakacje.

Żmijewska powiedziała rodzicom o swojej nieheteronormatywności tuż przed wyjazdem na studia. Dość długo zajęło jej dojście do tego momentu, a w głowie pojawiały się obawy. Jak wspomina - niepotrzebne. Rodzice przyjęli wieść o tym, że ma dziewczynę ze spokojem i wsparciem. Podobno nawet domyślali się, że córka nie jest heteroseksualna.

Mam ogromne szczęście i jestem wdzięczna swojej rodzinie, bo w przeciwieństwie do mnie, którą wymęczyły rozterki związane z coming outem, oni przyjęli go ze spokojem. Tata dowiedział się od mamy i obydwoje zapewnili mnie, że mnie kochają i nic tego nie może zmienić. W trakcie studiów wróciłyśmy do Polski na wakacje i przedstawiłam Shandy rodzinie, w tym dziadkom, którzy byli bardzo wspierający - wyznała Ewa.

Obawy Ewy mogły być potęgowane przez popularność ojca. Artur Żmijewski jest jednym z bardziej lubianych polskich aktorów. Córka Artura zastanawiała się, czy jej coming out nie wpłynie negatywnie na karierę sławnego taty. Szczególnie, że musiała mierzyć się z nieprzychylnymi komentarzami internautów. Ojciec zapewniał jednak, że nie ma się czym martwić.

Negatywne komentarze niestety się pojawiły, online. "Ciekawe, czy ojciec Mateusz jest dumny ze swojej córki żyjącej z kobietą?". Powiedziałam ojcu o tych reakcjach, a on widząc, jak bardzo mnie ranią, powiedział: "Nie czytaj tego. Zawsze będą ludzie, którzy będą cię kochali, i tacy, którzy będą nienawidzili" - wspominała Żmijewska.

Tacy rodzice to skarb?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(388)
WYRÓŻNIONE
Rosa
2 lata temu
Super mieć wspierających rodziców
Kierowca
2 lata temu
Pan Artur to klasa sama w sobie
Ada
2 lata temu
No i fajnie. Oby jak najwięcej osób miało takich kochających rodziców ☺️
Tata
2 lata temu
Życzę tobie i partnerce dużo szczęścia
dentystka🍒
2 lata temu
Zaraz będzie wysyp oburzonych moherów, że to grzech, a w ogóle po co o tym mówić 😆😆 i to jest najlepszy dowód, że w tym ciemnym kraju TRZEBA o tym w końcu zacząć mówić.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (388)
POlucjant
9 miesięcy temu
ciekawe czy pytali o wnuki..
ciekawe czy p...
9 miesięcy temu
POlucjant
A mój kuzyn m...
9 miesięcy temu
Polucjant
Pozdrawiam
9 miesięcy temu
Nie ma się czym chwalić, rodzice super
Baron
9 miesięcy temu
Co raz więcej patologicznych par LGBD. Świat się kończy. Nigdy nie byłem i nie jestem za paskudną partią PIS.Ale w tej kwestii ich popieram.Nigdy nie dopuścić do legalizacji ślubów LGBD.Ci ludzie krzywdzą np.adoptowane dzieci.Wystawiaja je na pośmiewisko w szkołach.Bo jak można mieć 2 matki czy 2 ojców.
ajak
rok temu
aktorsko celebryckie gwiazdy ciagle zmieniaja partnerów rozbijają związki nie płacą alimentów na dzieci także bycie z kobietą to mały pikuś
Dobrze
rok temu
Dobrze mieć wspierających rodziców
Gosc
rok temu
Śliczna dziewczyna i mądrzy rodzice.
Mee
rok temu
Nie rozumiem czemu rodzice musza na to "reagowac" albo to komentowac w jakikolwiek sposob, dziewczyna jest zakochana z wzajemnoscia to chyba sie ciesza ze ma kogos bliskiego w zyciu, kwestia plci nie powinna miec zadnego znaczenia
Katka
2 lata temu
A co mają zrobić rodzice. Kochają dziecko zawsze i nie chcą go stracić. Może liczą że to minie, ja też na to liczę. Każda moda mija
Telewidzowie
2 lata temu
Rola ojca Mateusza jest wyjatkowo trafna. Ogladamy chętnie wszystkie odcinki. Tyle w temacie...
Tolerancyjna
2 lata temu
Jestem tolerancyjna dla osób tworzących związek tej samej płci, ale do mojej świadomości nie dochodzi jak to się dzieje, że kobieta zakochuje się w kobiecie, a mężczyzna w mężczyźnie i że razem jeszcze uprawiają sex. Seks którego ja nie mogę sobie wyobrazić 🤔🙄
Tolerancja
2 lata temu
Bądź dziewczyno szczęśliwa i nie przejmuj się jakimiś durnymi wpisami. Kiedyś tez tak było tylko nikt się nie przyznawał. Ksiądz był jak Bóg, nie wolno było nic powiedzieć, a teraz wychodzi na jaw ilu było i jest pedofili. Trzymaj się zdrowo i życzę dużo milosci.
Marek
2 lata temu
Świat się wali to jest chore jeszcze bardziej oni .
...
Następna strona