Nepotyzm od wieków budzi kontrowersje i pogłębia społeczne podziały. Świat show biznesu nie tylko nie jest wolny od tego zjawiska, ale wręcz mu sprzyja. Dzieci gwiazd i celebrytów już na starcie otrzymują kapitał, na jaki inni musieliby pracować latami. Nie tylko finansowy, ale też - co bezcenne w obecnych czasach - dotyczący zasięgów i wpływów.
Przykłady można mnożyć. Dzieci znanych aktorów z marszu dostają role w filmach i serialach, bez względu na swoje umiejętności czy talent. Z kolei dzieci influencerów już od momentu narodzin zyskują ogromną wartość w oczach reklamodawców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktualnie głośno jest o córce Davida i Victorii Beckhamów, która na ostatnim meczu Interu Miami z Charlotte FC "eskortowała" Leo Messiego na boisko. Warto podkreślić, że Inter Miami to klub należący do Davida Beckhama, a Messi od niedawna gra w jego barwach.
Przypomnijmy: Tańce, różne trunki i... Victoria śpiewająca Spice Girls. Tak Beckhamowie świętowali debiut Messiego w drużynie Davida (WIDEO)
Internetowa burza wokół córki Beckhamów
Dumni rodzice Harper pochwalili się jej "sukcesem" na Instagramie.
Sprawiacie, że ludzie się uśmiechają w Miami, w całych Stanach Zjednoczonych i na świecie. Leo Messi i moja piękna dziewczynka Harper. Najpiękniejszy uśmiech - napisał David pod zdjęciem córki trzymającej Messiego za rękę.
Post wywołał w sieci prawdziwą burzę na temat nierównego traktowania. Pojawiają się głosy, że to niesprawiedliwe, że "uprzywilejowana" dziewczynka dostała taką szansę. Internauci zwracają uwagę, że na murawę powinny być zapraszane dzieci z uboższych środowisk, dla których taka możliwość to nie tylko spełnienie największych marzeń, ale też potencjalna szansa na poprawę życia. Tymczasem w życiu Harper niewiele się zmieni, poza tym, że nastolatka zyskała dodatkową okazję do "lansu".
Kiedy masz na nazwisko Beckham, a twój tata jest właścicielem klubu, marzenia się spełniają; Ach, jaka szczęściara. Ciekawe, jakim "cudem" jej się to udało?; To powinno być zarezerwowane dla dzieci, które nie mają takich pieniędzy i koneksji - piszą w komentarzach.
Zgadzacie się, że wyszło niesmacznie?