W życiu Ewy Wachowicz zaszły ostatnio ogromne zmiany. Gwiazda Polsatu od lat jest związana ze Sławomirem Kowalewskim, a w zeszłą sobotę w Krakowie ślubowała mu miłość i wierność po grobową deskę. Media poświęcają sprawie sporo uwagi, a bohaterka licznych publikacji wystąpiła przed zgromadzonymi gośćmi w kilku sukniach ślubnych.
Córka Ewy Wachowicz nie chce iść w jej ślady. Dziś ma już 23 lata
Ostatnie dni w kontekście medialnych aktywności Ewy nie powinny być dla niej niczym nowym. Warto natomiast wspomnieć, że Miss Polonia 1992 od dawna chroni prywatności swojej i bliskich, w tym dorosłej dziś córki Aleksandry Osuchowskiej. Pociecha jest owocem relacji Wachowicz z dziennikarzem Przemysławem Osuchowskim, z którym celebrytka była związana w latach 1996-2007.
Zobacz także: Córka Ewy Wachowicz nie zamierza iść w ślady słynnej mamy. Od show biznesu 19-latka woli... stylizację paznokci
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Choć w młodości Ola bywała fotografowana w towarzystwie znanej mamy, to wyraźnie stroni od życia typowej celebrytki. Niegdyś w wywiadzie dla magazynu "Show" Ewa wyznała, że jej pociecha nawet w szkole nie chwali się tym, czyją jest córką. Za czasów szkolnych Osuchowska starała się wieść normalne życie, a Wachowicz mocno ją w tym wspierała.
Ma swój własny, normalny świat. Chodzi do normalnej szkoły (...) Ostatnio chłopak z równoległej klasy dowiedział się, że jestem jej mamą. "Mamo, on mi zrobił obciach, bo zaczął o tym przy wszystkich mówić", komentowała później. Ola jest samodzielną jednostką z silnym charakterem. Staram się nie ingerować w jej życie - ma prawo do własnego. Bo umówmy się - czy gdyby prowadziła życie przy mnie, czy to byłoby jej życie? Nie wiem - padło we wspomnianym wywiadzie.
W rozmowach z mediami Wachowicz wspominała, że daje córce sporo wolności i preferuje, gdy wyciąga wnioski z własnych błędów. Określiła siebie wówczas jako mamę liberalną, która w razie konieczności potrafi być jednak surowa. Ola długo unikała świata mediów, jednak w 2016 roku zgodziła się pojawić przed kamerami w programie "Top Chef". Widzowie szybko ją pokochali, ale sama zainteresowana nigdy nie miała ambicji, aby pracować w telewizji.
Jeśli jako dorosła osoba podejmie pracę związaną z show biznesem, to OK, ale to będzie jej świadomy wybór. Dopóki mogę ją przed tym ochronić, robię to. Uważam, że tak jest lepiej, bo mamy przykłady młodych ludzi, którzy nie poradzili sobie ze sławą - wyjaśniała Ewa w "Vivie".
Jeszcze jakiś czas temu media donosiły, że 23-letnia dziś Ola mieszka na co dzień w Krakowie i prowadzi prywatny profil na Instagramie, do którego nie dopuszcza osób postronnych. Jedną z jej pasji jest stylizacja paznokci, a dziewczyna prowadziła nawet drugie konto, na którym prezentowała efekty swojej pracy. Z opisu profilu wynikało, że zajmowała się także stylizacją rzęs i brwi. Z karierą influencerki na razie raczej jej nie po drodze.