Dzięki programowy "Królowe Życia" polski show biznes wzbogacił się o wiele barwnych osobistości. Wśród najbardziej rozpoznawalnych bohaterów show TTV bez wątpienia znajduje się Izabela Macudzińska. O właścicielce luksusowego butiku najczęściej mówi się w kontekście jej nieustannie ewoluującego oblicza. Iza jest bowiem fanką dobrodziejstw medycyny estetycznej i nieustannie poprawia swój wygląd, poddając się kolejnym zabiegom.
Izabela Macudzińska na co dzień aktywnie działa w mediach społecznościowych, gdzie ochoczo relacjonuje swoje "królewskie życie". Okazuje się jednak, że ostatnio rodzina aspirującej celebrytki na własnej skórze doświadczyła jednego z potencjalnych zagrożeń czyhających w sieci. Jak zdradziła bohaterka "Królowych Życia", jej córka Eliza padła ofiarą hejterki. Iza pokazała na InstaStories kilka wiadomości od anonimowej internautki, która nękała jej pociechę obraźliwymi wiadomościami, w tym wulgarnymi wyzwiskami, a nawet groźbami - np. pisząc, że "zniszczy Elizę i całą je*ną rodzinę".
Zniszczę całą waszą rodzinę. Zablokujesz mnie? G*wno mnie to obchodzi, bo i tak cię będę stalkować. Bój się, to dopiero początek. Nie będziesz spać po nocach - straszyła hejterka w innej z wiadomości opublikowanych przez Macudzińską.
Macudzińska nie ukrywała, że jest zszokowana otrzymywanymi przez córkę wiadomości. "Królowa życia" zaapelowała do swoich obserwatorów, by zgłaszali instagramowy profil hejterki. Zapowiedziała również, że jeśli internautka nie przestanie prześladować jej pociechy, sprawa zostanie zgłoszona na policję.
Ja się pytam, gdzie są rodzice tego dziecka, co tak wypisuje! Sprawę zgłoszę na policję, jak nie przestanie! Mam nadzieję, że czytają tę wiadomość i wyciągną konsekwencje! Proszę o zgłaszanie tego konta! Nie pozwolę na coś takiego. Wypisuje do każdego, obrażając moją córkę i całą rodzinę naszą - grzmiała Iza.
"Królowa życia" stwierdziła nawet, że anonimowa hejterka założyła kilka różnych kont, by za ich pośrednictwem pisać do jej córki wyzwiska i groźby. Okazuje się jednak, że z czasem Izie udało się ustalić tożsamość internautki. Aspirująca celebrytka zażądała publicznych przeprosin, zapowiadając, że jeśli nie otrzyma stosownego zadośćuczynienia, złoży hejterce wizytę.
Nie ma bezkarności w sieci. Mówiłam, że cię znajdę. Informuję, że czekam na publiczne przeprosiny w obecności twoich rodziców (...). Jak nie, osobiście zjawię się u ciebie - zagroziła "królowa życia".
Myślicie, że Macudzińska doczeka się przeprosin od hejterki?
Zaglądamy do paszportu Anny Wendzikowskiej, która w 2021 roku "odważyła się" spędzić na wakacjach ponad trzy miesiące