Trwa ładowanie...
Przejdź na
Buffon
Buffon
|
aktualizacja

Córka Jacka Kaczmarskiego twierdzi, że ojciec ją molestował: "To nie są zarzuty, to są fakty"

155
Podziel się:

Córka Jacka Kaczmarskiego w książce i kilku wywiadach opowiedziała o mrocznej stronie swojego zmarłego taty. Alkoholizm i przemoc to tylko niektóre wątki, które porusza Patrycja Volny.

Córka Jacka Kaczmarskiego twierdzi, że ojciec ją molestował: "To nie są zarzuty, to są fakty"
Córka Jacka Kaczmarskiego twierdzi, że ojciec ją molestował (East News, KAPIF)

Jacek Kaczmarski był poetą i pieśniarzem, którego piosenki w latach 70. i 80. śpiewała cała Polska. Artysta w 2002 roku zachorował na raka przełyku. Dwa lata później zmarł. Obecnie w mediach częściej się mówi o jego córce, która traumatycznie wspomina relację z ojcem. Pierwszy raz o przemocy, jakiej miała doświadczać z jego strony, opowiedziała w wieku zaledwie 18 lat, w 2007 roku. Teraz temat powrócił przy okazji premiery książki Patrycji Volny "Niewygodna".

Córka Jacka Kaczmarskiego znów uderza w ojca

Patrycja Volny przy okazji premiery książki udzieliła kilku wywiadów. W rozmowie z "Wysokimi Obcasami" wróciła do tematu przemocy, jakiej miała doświadczać ze strony ojca. Przywołała moment, gdy została pchnięta przez tatę w pociągu, w wyniku czego uderzyła głową o wystający gwóźdź. Innym razem Kaczmarski miał rozsmarować na jej twarzy ziemniaki, których nie chciała zjeść. Podczas wywiadu Patrycja wyznała, że według niej ojciec był o nią zazdrosny, gdyż nie radził sobie emocjonalnie.

Na pewno był emocjonalnie niedorozwinięty, został wiecznym dzieckiem, a dziecko w obliczu drugiego dziecka bardzo często odczuwa zazdrość, złość. On po prostu nie miał żadnego instynktu, żeby mnie chronić czy żeby się mną opiekować. Nie obwiniam go za to, raczej mam żal, że skoro tak było, to nie był na tyle mądry, żeby się po prostu odsunąć, zamiast krzywdzić - mówiła.

W książce "Niewygodna" Patrycja Volny wyznała, że ojciec ją molestował.

To nie są zarzuty, to są fakty. Nie demonizuję, nie żalę się. Mówię prawdę - podkreślała.

Więcej o krzywdach opowiedziała "Wysokim Obcasom". Jak sama przyznaje, przez wiele lat wypierała to, co się stało.

Długo o tym nie mówiłam, bo miałam to po prostu wymazane, wyparte. Wróciło do mnie po latach. Sama się zastanawiałam, czy czegoś nie pomieszałam, ale myślę, że pewne rzeczy wracają, kiedy jesteśmy dojrzalsi i na to gotowi. Mnie się wszystko przypomniało z bardzo konkretnymi szczegółami: pasek na pościeli, zapach - tłumaczyła.

Córka Jacka Kaczmarskiego borykała się z anoreksją. Aktorka uważa, że jej relacja z ojcem przyczyniła się do rozwoju choroby, o czym opowiedziała już na łamach "Newsweeka".

On jest ściśle związany z moją chorobą, która polega na surowej kontroli tego, co jem, na wyrzutach sumienia, kiedy pozwalam sobie na zjedzenie czegoś więcej. Dla anorektyczki przyjmowanie pokarmu jest wstydliwe i wzbudza wstręt. Anoreksja bije mnie po łapach, kiedy jestem dla siebie dobra, kiedy okazuję sobie czułość przez karmienie siebie albo sprawianie sobie innej przyjemności. Wtedy słyszę ojca, który mówi, że na to nie zasługuję, bo nie jestem wystarczająco dobra. To zdanie wybrzmiewa we mnie przez całe życie. Odzywa się w momencie stresu, np. kiedy zaczynam nową pracę - mówiła.

Córka Jacka Kaczmarskiego o jego problemach z alkoholem

Patrycja Volny twierdzi, że Jacek Kaczmarski miał problem z alkoholem już od momentu, gdy przyszła na świat. Gdy się urodziła koło godziny 16, ponoć ten do szpitala przyszedł dopiero o 2 w nocy i to bardzo pijany. Co więcej, według aktorki ojciec miał również być niewierny i przyprowadzać do domu inne kobiety. Jedną z nich miała być "ciocia Dagmara".

Byłam za mała, żeby skumać, o co w tym chodzi, niektóre (dziewczyny - przyp. red.), np. Dagmarę, którą do nas przywiózł na dłużej, bardzo lubiłam. Nie rozumiałam, że ciocia Dagmara to pani, z którą tatuś sypia. W sumie to jej współczuję, pewnie nie spodziewała się wylądować u nas. (...) Mamie to nie przeszkadzało, ona była zadowolona, że ma go z głowy - tłumaczyła na łamach "Wysokich Obcasów".

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(155)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Bob
miesiąc temu
Kobiety, gdy facet do was mówi ,,trzeba zasłużyć" Uciekajcie!
myop😇
miesiąc temu
Iść na terapię.
Pas
miesiąc temu
Jej matka Ewa miała z nim romans od 1985, kiedy jego żona Inka potrzebowała wsparcia po śmierci ich córeczki, był już też na świecie jego synek Kosma. To było okrutne wobec Inki. Później przez kolejne lata z nim romansowała i zaszła w ciążę z córką, wtedy się z nią ożenił.
Nocóż
miesiąc temu
Na swojej od dawna pisała o własnych licznych aborcjach i matki, jakby się tym szczyciła, u K.źniara malutką córkę nazywa potworą i w najbliższym czasie ma być twarzą kampanii promującej aborcję, od lat w środowisku mówiła już zupełnie normalnie o ojcu bez spięcia, choć wiadomo, że święty nie był ale teraz widać, że te dramy i rewelacje są prawdopodobnie na potrzeby jej książki i reklamy jej osoby, jako części większego projektu wyb rczej, newsw.eka i wysokich obc.sów. Komentarz pewnie jak reszta prawdziwych i demaskujących zaraz zniknie.
Tony
miesiąc temu
Wkrótce ta kobieta ma zostać twarzą kampanii promującej aborcje, chwaliła się już kilkukrotnie swoimi licznymi aborcjami, tak jakby była to forma antykoncepcji.Gdyby Agora ( wyd Wyborczej) nie zrobiła zamieszania wokół jej książki z zupełnie nowymi sugestiami, nikt by jej nie kupił i takie są fakty.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Katka
miesiąc temu
Młode kobiety nie rozumieją, jak wtedy było. Ogólne przyzwolenie, lekceważenie sygnałów, traktowanie różnych rzeczy jak "żarcików". Jestem trochę starsza od Patrycji. Moja rodzina to ludzie w wyższym wykształceniem, mieszkamy mieście wojewódzkim. Przez całe moje dzieciństwo mój dziadek, znany lekarz, brał mnie i moją kuzynkę na kolana i przy całej rodzinie, np. w czasie spotkań świątecznych, łapał nas na dopiero pączkujące piersi, szczypał sutki i "śmiał się", że cytrynki rosną. Ja czułam jego wzwód pod pupą. Nic więcej, ale na samo to wspomnienie czuję mdłości. Gdyby tak zrobiono dziś waszym 10-letnim córkom, np w szkole? Kryminał, wstyd dla sprawcy, strata pracy. A wtedy na to, co mi robił dziadek, patrzyła moja matka, mój ojciec, ciotki, babcia. I nic, haha, śmieszne, że nam piersi rosną. Dramat :(
Juju
miesiąc temu
Bardzo dobrze, że mówi o tym, przemocowiec i potwór dla bliskich nie może być uważany za świętego i otaczany powszechną czcią.
łiiii
miesiąc temu
No cóż, mogło tak być... Nie ma chyba powodów, by jej nie wierzyć. To wszystko składa się w jedną całość. Ludzie nie są święci. Twórczość to jedno, twórca to drugie. Powinni o tym pamiętać wszyscy, którzy tworzą sobie bożków z aktorów, muzyków, artystów, celebrytów.
Smutne
miesiąc temu
Tu ojciec Sadowskiej, Tu - Kaczmarski.. Kolejny upadek legendy.
🍀☝️🦋
miesiąc temu
Wspolczuje. Mialam toksycznych rodzicow. Ciezkie dziecinstwo. Ktore odbilo sie na psychice. Depresja i nerwica. Ataki paniki. Nikomu nie zycze tej choroby. A rodzice niech pamietaja ze dzieci nie sa ich wlasnoscia oraz ze na szacunek trzeba sobie zapracowac.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (155)
Felicja
4 tyg. temu
Następna atencujszka jak Marianna ,tylko na lewo. Tzn. ona myśli, że to lewo, a to zwykłe CIA skoro komuna wysłała ją do Australii. Jak chcieli tylko aborcji ,to po co za komuny rzępolili na gitarce jako anty? Może chcieli pieniędzy jak ona.
Zuza O.
miesiąc temu
Bojkot jego i jego rzewnych, grafomańskich wypocin. Jego kariera to pomylka. Zły człowiek. Ohyda.
aaa
miesiąc temu
Tam była jeszcze historia z mamą pani Patrycji. Osoba również z potężnymi problemami psychicznymi, manipulacje, zdrady, molestowana w dzieciństwie przez osoby z rodziny. Coś dziwnego jest w tej sprawie. Mam nadzieję, że nie wykorzystali jej bezwzględni oprawcy, degenerujący ludzkie umysły i psychikę, siewcy nienawiści i dezinformacji z GW, Agory i Wysokich Obcasów.
aaa
miesiąc temu
Mam ograniczone zaufanie do historii, które skręca GW, Agora, Wysokie Obcasy. Użyła już niejednej osoby ze roztrzaskaną psychiką do manipulacji, siania nienawiści i niszczenia polskiego społeczeństwa, narodu oraz pedagogiki wstydu w nawiązaniu do polskich legendarnych postaci. Coś tu śmierdzi, zwłaszcza, ze Agora szykuje wściekle uśmiechniętą kampanię aborcyjną. A najlepiej dorobić dziewczynie historię ofiary molestowania. Podobnie było z panią, którą wykorzystano do marszu miliona serc. Ta pani przegrała sprawę w sądzie wytoczoną przeciwko policjantom.
Ona
miesiąc temu
Pierwszy raz o tym czytam ale teraz już wiem dlaczego nigdy go nie lubiłam. Co z tego że artysta skoro jako człowiek, rodzic i mąż totalne zero.
Kamil
miesiąc temu
Piękna i wrażliwa dziewczyna. Współczuję koszmarnych starych.
Lea
miesiąc temu
Dobrze, że o tym mowi. Dość zamiatania patologii pod dywan.
Gość
miesiąc temu
Kawał skur.....był.Pamiętam,jak lata temu mówiła,że ojciec albo pił albo bił.Dobrze,ze o tym mówi,ma prawo jako córka powiedzieć prawdę.
MojNick
miesiąc temu
Ona istnieje tylko dzięki aborcji i mówieniu o ojcu, który nie może się już bronić. Ciężko uwierzyć w cokolwiek co mówi taka osoba
Pabieda
miesiąc temu
Nie wierzę tej pani. Ona zamordowała swoje nienarodzone dziecko i jeszcze to popiera.
Tony
miesiąc temu
Wkrótce ta kobieta ma zostać twarzą kampanii promującej aborcje, chwaliła się już kilkukrotnie swoimi licznymi aborcjami, tak jakby była to forma antykoncepcji.Gdyby Agora ( wyd Wyborczej) nie zrobiła zamieszania wokół jej książki z zupełnie nowymi sugestiami, nikt by jej nie kupił i takie są fakty.
Gość
miesiąc temu
Kawał skur.....był.Pamiętam,jak lata temu mówiła,że ojciec albo pił albo bił.Dobrze,ze o tym mówi,ma prawo jako córka powiedzieć prawdę.
----
miesiąc temu
encore - bo usunięty - dlaczego?? "Niesamowite jest to, że Volna co kilka lat dodaje do swoich rewelacji coraz gorsze informacje o ojcu. Teraz "przypomniała" sobie o molestowaniu - czyli? - Odpowiedź: "Kup książkę to się dowiesz". Co na to jej matka -potwierdzi/przemilczy? Nic nie wiedziała? Jedynym świadkiem i ofiarą - jest bezbronna Pacia z resztkami ziemniaków na buzi i w oparach alkoholowych jakie pamięta zaraz po swoim urodzeniu - gdy tatuś pił z radości ... Tak, Tak - to czysta niezaprzeczalna prawda.. Możliwe, że na 25-lecie śmierci swojego oprawcy wyjdzie "Niewygodna II" w której się dowiemy, jak to Kaczmarski oddawał ją na weekendy aborygeńskim koleżkom od kieliszka - A czemu nie?"
Wit
miesiąc temu
Jej matka to była twarda baba i prędzej laliby się oboje niż pozwoliłaby coś zrobić małej a jej opowieści przez lata ewoluują o co raz więcej dziwniejszych i dwuznacznych sugestii czy niedomówień a kariera aktorska kuleje. Dziwnym trafem właśnie wychodzi książka w Agorze, która od lat znana jest z manipulacji i późniejszych spraw w sądzie . Tu oskarżony się nie obroni a że dobrym ojcem nie był to można dorzucić coś ostrzejszego dla reklamy i lepszej sprzedaży. O niej jeszcze usłyszycie jak o pani Joannie, która dała się wykorzystać do akcji pewnych partii a później bardzo żałowała swoich manipulacji pod publikę.
...
Następna strona