Tomasz Lis i Kinga Rusin rozwiedli się dziesięć lat temu, ale wciąż łączą ich dwie córki: studiująca w Stanach Zjednoczonych Pola i promowana w TVN-ie modelka Iga. Wygląda na to, że jedna z córek Hanny Lis, Julia, wzięła przykład z córki Lisa i również postanowiła studiować za granicą. Gwiazda TVN już obawia się momentu, w którym nastolatka opuści rodzinny dom. Boi się nie tyle o córkę, co o siebie. Zapewnia, że będzie często odwiedzać Julię, dzielić je będzie bowiem odległość, którą można pokonać w zaledwie dwie godziny.
O nią się nie boję, bo to jest bardzo inteligentna, dojrzała dziewczyna, która ma naprawdę bardzo poukładane w głowie. Ale boję się trochę o siebie, jak ja to zniosę. Moja starsza córka postanowiła studiować w Europie, niedaleko stąd, niecałe dwie godziny drogi samolotem. W związku z czym na pewno mamusia będzie często wpadać, Juleczko. Kiedy ma się dwie nastoletnie córki, to już niestety trzeba żyć z kartką i z ołówkiem w ręku. Oczywiście to nie jest tak, że wszystko sobie planuję, ale gdzieś tam człowiek staje się rodzicem.
Może warto zapytać o radę Kingę Rusin? Ona jest doświadczona w temacie. W ostateczności jest też Tomek.
Źródło: Newseria Lifestyle