W ostatnim czasie znana za sprawą udziału w "Warsaw Shore" Magda Pyznar interesowała media głównie w związku z przeprowadzką do Hiszpanii. Celebrytka, która od czasu występów w show MTV przeszła ogromną metamorfozę, nie ukrywa, iż do decyzji o opuszczeniu ojczyzny przyczyniły się rządy Prawa i Sprawiedliwości.
Dziś Magda nie imprezuje, a skupia się na rozpisywaniu diet, byciu influencerką, a od niedawna także pisaniu powieści. Oprócz tego pochodząca z Knurowa celebrytka jest mamą. W 2019 roku na świecie pojawiła się jej córeczka Zuzanna.
W piątek na Instastories przebywającej od kilku dni w Polsce Pyznar pojawił się niepokojący kadr. Na udostępnionym przez nią zdjęciu widzimy szpitalne łóżko. W dodanej zaś trzy godziny później kolejnej relacji wytłumaczyła, co się stało.
Dziękujemy za liczne wiadomości. Zuzia ma się już dużo lepiej - zaczęła emerytowana imprezowiczka, wyjaśniając, że do szpitala trafiła w związku ze stanem zdrowia swojej pociechy:
W nocy bardzo wymiotowała, z ręką na sercu, chyba z 30 razy. Na szczęście w porę zareagowałam i od 3 w nocy jesteśmy w szpitalu - pisze zatroskana rodzicielka, następnie dzieląc się swoimi spostrzeżeniami na temat placówki:
Oprócz pań na przyjęciu na oddział, które prawdopodobnie pracują tu za karę, szpital jest naprawdę super. Każda mama ma taki fotel, który jest rozkładany, więc warunki są naprawdę godne, można się wyspać. Z tego, co się orientuję, to fotele są dzięki WOŚP.
Przypominamy, że do szpitala ze swoim synkiem trafiła ostatnio także Joanna Opozda. Mama Vincenta nie miała tyle szczęścia co Pyznar i ze względu na trudne warunki musiała spać na podłodze... Synek Joanny Opozdy trafił DO SZPITALA! "Spędziłam noc NA PODŁODZE"