Chociaż rozwód Roberta Janowskiego i Katarzyny Dańskiej orzeczony został stosunkowo szybko, walka o opiekę nad ich córkami trwała dużo dłużej. Po rozstaniu rodziców starsza córka pary uznała, że woli mieszkać z ojcem i jego nową partnerką, na co przystał sąd. Młodsza córka Tola została z mamą. Celebryta, mimo trudnej sytuacji, walczył o dobre relacje z obiema pociechami i wspierał w wyborze odpowiedniej drogi zawodowej.
Janowski podkreślił, że młodsza córka od dziecka otoczona była płytami, instrumentami i muzyką, dlatego nie widział dla niej innej drogi. Miłość do muzyki zaprowadziła 19-letnią Tolę do studia "Dzień dobry TVN". Tola tuż przed występem zapewniła, że muzykowaniem zajmuje się od dziewiątego roku życia. Całej rozmowie przyglądał się wzruszony i przejęty Robert Janowski.
Jak poradziła sobie na scenie?