Cristiano Ronaldo mierzy się właśnie z ogromnym bólem. Najsłynniejszy piłkarz na świecie i jego małżonka Georgina Rodriguez stracili synka, który przyszedł na świat w poniedziałek. Drugie z bliźniąt, dziewczynka, szczęśliwie przeżyło. W związku z niewyobrażalną tragedią gwiazdor odwołał swój udział w jednym z najważniejszych meczów w sezonie, czyli derbach Anglii, które Manchester United rozgrywa z Liverpoolem. Portugalczyk mógł liczyć na słowa otuchy od kolegów z drużyny.
Choć Cristiano nie zagrał w meczu, zarówno kibice Manchester United, jak i Liverpoolu, postanowili okazać mu wsparcie. W siódmej minucie meczu obecni na stadionie Anfield fani wstali i przez minutę bili brawo dla pogrążonego w żałobie Ronaldo. Ponadto kibice Liverpoolu zaśpiewali dla nieobecnego piłkarza swój hymn "You'll never walk alone" ("Nigdy nie będziesz szedł sam").
Poruszony gwiazdor piłki nożnej docenił szlachetny gest miłośników piłki nożnej. W opublikowanym w czwartek poście 37-latek podziękował wszystkim, którzy uczcili na stadionie jego pamięć i okazali wsparcie. Opublikował też poruszające nagranie z meczu z klaszczącymi kibicami.
Jeden świat... jeden sport... Dziękuję, Anfield - napisał Cristiano. Ja i moja rodzina nigdy nie zapomnimy tego momentu okazania szacunku i współczucia.