Od dłuższego czasu można odnieść wrażenie, że to raczej Kinga Rusin towarzyszy Czarkowi podczas opuszczania studia "Dzień Dobry TVN". Pupil zdaje się przyciągać większą uwagę fotoreporterów, niż sama celebrytka. Wierni fani Czarka mogli się ostatnio niecierpliwić, ponieważ kochany psiak od ponad miesiąca nie pokazywał się publicznie. Zwierzęcy celebryta ponownie zagościł na ulicach Warszawy w ostatnią niedzielę. Rusin cierpliwie czekała, aż zwierzak obwącha każde drzewko i zaprezentuje się paparazzi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.