W ostatnich tygodniach o Mariannie Schreiber znów jest nieco głośniej. Wszystko oczywiście za sprawą jej relacji z Przemysławem Czarneckim. Celebrytka co rusz publikuje w sieci kolejne zdjęcia z byłym posłem PiS i oznajmia, że ich znajomość wkroczyła na kolejny etap.
Zamieszanie wokół nowego związku Marianny Schreiber zbiegło się w czasie z emisją drugiego sezonu "Królowej przetrwania" z jej udziałem. W poniedziałek pokazano pierwszy odcinek show, w którym była uczestniczka "Top Model" już zdążyła się skonfliktować z jedną z uczestniczek. Zaczęło się od tego, że Lizi Anorue nie podała Marysi ręki i nazwała ją "hipokrytką, kłamczuchą, homofobką i dziwnym człowiekiem". W odwecie 32-latka, przypominając historię sprzed paru miesięcy, zarzuciła młodszej koleżance rasizm.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber uderza w Lizi
Marianna Schreiber nie omieszkała odnotować tego, co działo się między nią a Anorue w przeszłości. Na "X" wrzuciła fragment nagrania, na którym widzimy, jak pakuje do plecaka różaniec.
Wstydziłabyś się - zareagowała na sytuację pochodząca z Ukrainy influencerka.
Pod opublikowanym filmem (jeszcze) żona Łukasza Schreibera odniosła się do tego, że Lizi podobno "wyśmiała" jej wiarę.
Sytuacja, w której obcokrajowiec wyśmiewa wiarę naszych przodków - moją wiarę, najlepiej oddaje charakter tej osoby i podejście do bliźniego - napisała gorzko.
Przemysław Czarnecki staje w obronie Marianny Schreiber
Marianna mogła liczyć na wsparcie ukochanego. Przemek zostawił pod jej wpisem komentarz, w którym napisał:
Ewidentnie Liza jest czarnym charakterem tego programu. To, że ktoś samemu nie wierzy w daną religię, nie oznacza jeszcze, że ma prawo obrażać jej wyznawców. Tym bardziej jeśli jest u nas w gościnie.
Taki partner to skarb?
Przypominamy: Marianna Schreiber kłóci się z Lizą o PODDUSZANIE w "Królowej przetrwania" i uderza w jej pochodzenie