Sprawa Gabby Petito elektryzowała media jeszcze w 2021 roku. To właśnie wtedy blogerka i jej ukochany Brian Laundrie wyruszyli w podróż, która okazała się jej ostatnią. Gdy pod koniec sierpnia relacje z ich wyprawy ustały, rozpoczęła się szeroko zakrojona akcja poszukiwawcza. To między innymi właśnie o tym mówi nowy dokument Netflixa "Morderstwo po amerykańsku: Gabby Petito".
Czego nie pokazano w dokumencie o sprawie Gabby Petito?
Produkcja streamingowego giganta omawia przede wszystkim nagłe zaginięcie Gabby, późniejsze poszukiwania i ich szokujący rezultat. Przypomnijmy, że Petito została zamordowana przez narzeczonego, a mężczyzna sam się przyznał w znalezionych zapiskach i zmarł w wyniku samobójczego postrzału w głowę. Są jednak pewne kwestie, których w dokumencie nie pokazano, na co zwrócił uwagę serwis Vulture.
Jedną z nich jest sądowa batalia między rodzinami Gabby i Briana, która zaczęła się jeszcze w listopadzie 2022 roku. Matka i ojciec Petito wskazywali na nieprawdopodobne cierpienie emocjonalne, które zafundował im morderca, a jego rodziców oskarżyli m.in. o zatajanie prawdy o śmierci ich córki. Jak twierdzili, rodzice Laundriego nie zrobili nic, aby zgładzić ich ból.
W 2024 roku zawarto opiewającą na 3 miliony dolarów ugodę. Porozumienie - ponoć osiągnięte "niechętnie", jak przekazano w oświadczeniu - udało się osiągnąć także w sprawie pozwu cywilnego.
Po długiej mediacji osiągnięto poufne porozumienie między rodzicami Gabby Petito, rodzicami Briana Laundriego i adwokatem Stevenem Bertolino, na które strony niechętnie przystały. Ugodę zawarto, aby uniknąć dalszych kosztów prawnych i przedłużającego się konfliktu - informowano w oświadczeniu za pośrednictwem kancelarii Law&Crime.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dokument, o którym mówi aktualnie cały świat, skomentował teraz w rozmowie z "The U.S. Sun" prawnik rodziny Briana. Jak twierdzi, jego zdaniem jest tam wiele nieścisłości, a niektóre wątki pominięto celowo, przez co przekaz produkcji jest jednostronny.
Dokument jest dokładnie taki, jak się spodziewaliśmy - tylko jedna perspektywa, opisywana i widziana przez nich jako "prawda". To zupełnie jak Republikanie i Demokraci, każda strona uważa, że ich wizja jest właściwa. Ciężko w takich warunkach spojrzeć na to wszystko cudzymi oczami - ocenił. Wszyscy wiemy, że Brian odebrał Gabby życie, a potem także sobie. Dajmy rodzicom Gabby i Briana przejść trudny okres żałoby w spokoju.
"Dokument można by zrobić już na podstawie samych dzienników Gabby"
Kolejną kwestią jest pozew rodziców Petito przeciwko departamentowi policji w Utah. Funkcjonariuszy oskarżyli o przymykanie oka na oznaki przemocy wobec Gabby ze strony Briana. Podczas interwencji uznano nawet, że to ona była w tej sytuacji agresorem, co, szczególnie w obliczu jej późniejszej śmierci z rąk narzeczonego, mama i tata blogerki uznają za rażące niedopatrzenie. W listopadzie 2024 roku pozew oddalono, bo tamtejsze prawo nie zezwala na pozwy przeciwko instytucjom rządowym, ale państwo Petito nie odpuszczają i złożyli apelację.
Dzisiejszy wyrok może się wydawać porażką, ale nie jest tak, że się tego nie spodziewaliśmy - mówili w rozmowie z Associated Press. Zamierzamy dalej zabiegać o sprawiedliwość dla Gabby i dziękujemy za wsparcie tych, którzy kibicują nam w tej walce.
O tym, czego w dokumencie nie zawarto, opowiedzieli też nieco sami twórcy w rozmowie z "Us Weekly". Jak twierdzą, chcieli przede wszystkim zbalansować wszystkie zebrane materiały. Dali też szansę wypowiedzieć się drugiej stronie, ale rodzina Laundrie nie skorzystała z takiej szansy.
Dokument można by zrobić już tylko na podstawie jej dzienników - mówi Julia Willoughby Nason. Mieliśmy wiele wspaniałych materiałów, które chcieliśmy tu zawrzeć, ale balans jest tu kluczowy. Chodzi o skalę przestępstwa, o to, co wyszło na jaw podczas śledztwa i jak głośna była to sprawa.
Odezwaliśmy się do jego rodziny, ich prawnika i siostry Briana. Szanujemy, że nie chcieli wziąć udziału w projekcie i tyle - podsumowuje Michael Gasparro.
