Na początku lutego na stadionie w Miami odbyło się wyczekiwane Super Bowl. Podczas przerwy futbolowego finału wystąpiły Jennifer Lopez i Shakira. Portorykanka i Kolumbijka dały niezapomniane show. Ubrane w seksowne stroje gwiazdy zaprezentowały światu skomplikowaną choreografię z elementami salsy i merengue jako ukłon w stronę kultury latynoskiej.
Przygotowania do największej amerykańskiej sportowej imprezy z pewnością kosztowały obie artystki pełnego skupienia i intensywnych treningów. Podczas gdy J.Lo w ostatnich dniach "relaksowała się" na kolejnych branżowych imprezach: pokazie Toma Forda i Oscarach, jej młodsza koleżanka postawiła na czas z rodziną. 43-latkę przyłapano ostatnio podczas rodzinnego wyjścia. Piosenkarka relaksowała się wraz z ukochanym i najmłodszym synkiem na barcelońskim boisku. Shakira, Gerard Pique i mały Sasha, korzystając z dobrej pogody, rozłożyli na murawie koc, na którym dawali się ponieść rodzinnym figlom. Wokalistka i sportowiec nie szczędzili czułości zarówno względem siebie, jak i pociechy.
Rodzinka jak z obrazka?