Trwa ładowanie...
Przejdź na
Sima
|

Czytelnicy "Gazety Wyborczej" nie są pod wrażeniem biznesowych porad od Anny Lewandowskiej: "Bez zaplecza męża inaczej by śpiewała"

231
Podziel się:

Czytelnikom "Gazety Wyborczej" nie spodobał się wywiad z Anną Lewandowską, która na łamach dodatku do GW oznajmiła, że "w biznesie trzeba czasem brać na siebie ryzyko". "Przy tych środkach, które zarobił jej mąż, każdy biznes się uda. Trudno się czegoś nauczyć od tej pani" - zauważają internauci.

Czytelnicy "Gazety Wyborczej" nie są pod wrażeniem biznesowych porad od Anny Lewandowskiej: "Bez zaplecza męża inaczej by śpiewała"
Czytelnicy Gazety Wyborczej krytykują promowanie trenerki na łamach gazety (Instagram)

Anna Lewandowska do tej pory była raczej powściągliwa w otwartym formułowaniu ocen i komentowaniu nawet najbardziej palących kwestii społecznych. Żona Lewandowskiego starała się "nie wychylać" nawet podczas najbardziej głośnych protestów kobiet. Dopiero śmierć ciężarnej matki z Pszczyny wyzwoliła w Lewej pewną odwagę. Mama dwóch córek zdecydowała się na mocniejszy komentarz - w rozmowie z "Gazetą" oznajmiła, że "nikt nie powinien zmuszać kobiet do heroizmu".

Komentarz dla redakcji, która na pewno nie należy do najbardziej konserwatywnych, był preludium do dalszej współpracy Anny Lewandowskiej z tym tytułem. Wczoraj do kiosków trafił dodatek do "Gazety Wyborczej", w którym Lewa opowiada o swoim biznesie cateringowym.

Zobacz także: Anna Lewandowska: Posiłki zaczęliśmy jadać razem, bo jesteśmy częściej w domu.

Opatrzony tytułem "W biznesie trzeba czasem brać na siebie ryzyko" wywiad z Lewandowską nie został jednak ciepło przyjęty przez czytelników "Gazety Wyborczej". Na Instagramie GW pojawiło się morze krytycznych komentarzy pod adresem Lewej, jak i samej redakcji, która - zdaniem czytelników - poświęcając miejsce na publikacje o biznesie celebrytki, wykazała się brakiem zrozumienia swej grupy docelowej.

Anna Lewandowska poleca "Gazetę Wyborczą" z dodatkiem "Mój Biznes", w którym znajdziecie wywiad o jej sposobach na udany biznes - napisała redakcja pod zdjęciem uśmiechniętej Anny, siedzącej w przytulnym wnętrzu i "czytającej" gazetę.

Internauci nie okazali się łaskawi.

I lubi z mężem wpadać do Prezydenta. Świetny wybór ambasadorki. Słynącej ze swej bierności w kwestiach społecznych. Mega słaby wasz marketing "Wyborczo". Brak zrozumienia grupy docelowej - pisali rozczarowani.

Jak nasza prezydentowa. Brak własnego zdania i poglądów, brak reakcji na inicjatywy społeczne i problemy kraju. Ale za to potrafi ładnie stać obok sławnego męża. Brawo "Gazeta Wyborcza", faktycznie jest się czym chwalić. Klasa sama w sobie - krytykowali.

Przy tych środkach, które zarobił jej mąż, każdy biznes się uda. Trudno się czegoś nauczyć od tej pani; Nie ma to jak ryzykować, mając miliony męża na koncie, rzeczywiście ryzykantka!; Średnio mnie interesują jej sposoby. Bardziej przeciętnego Kowalskiego, jak radzi sobie ze strachem przed bankructwem i takie tam; Serio? Łatwo robić biznes za cudze pieniądze. A tyle jest ambitnych charyzmatycznych Polek osiągających sukcesy, zaczynających od posiadanej idei. Przestaję Was obserwować - pisali wyraźnie poirytowani czytelnicy "Wyborczej".

Gdyby wzięła 20 tysi z urzędu pracy na rozkręcenie firmy i przez dwa lata buliła ZUS bez zaplecza męża, inaczej by śpiewała; Zawiedziona jestem wami... W biznesie czasem trzeba ponieść ryzyko, co to za tytuł? Nieadekwatny do osoby - komentowali.

Rozumiecie oburzenie czytelników "Gazety"?

W Pudelek Podcast ujawnimy, ile Małgorzata Rozenek płaci nam za pochlebne komentarze! 

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(231)
WYRÓŻNIONE
Gość
3 lata temu
Prawdę piszą! Wole posłuchać historii kobiety która od zera budowała swoją karierę , bez wsparcia milionów euro od męża.
Gosc
3 lata temu
Wielu synków tez rozbi z siebie ryzykantów i milionreów, ale zapominają o zapleczu w postaci majętnych rodziców ;)
kazasad
3 lata temu
Prawa jest taka że tej jej biznesy to niewypały , najwięcej kasy zarobiła robiąc przysiady z innymi kobietami które za fotlę z nią są w stanie zapałacić każde pieniądze żeby zabłysnąć przez równie głupimi koleżankami jak one same . Tyle co Lewy nie zarobi nigdy a zamiast się skupić na wychowaniu dzieci to próbuje leczyć własne kompleksy .
Ann
3 lata temu
Prawdę napisali internauci . To nie jest osoba charyzmatyczna , godna naśladowania . Dał jej mąż pieniądze żeby coś w życiu sobie porobiła żeby się nie nudziła . Pokażcie prawdziwe bohaterki dnia codziennego a nie milionerkę żyjąca beztrosko za pieniądze męża .
Kobieta
3 lata temu
A gdzie to ryzyko było Aniu? Ze stracisz parę baniek z konta męża czy co?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (231)
Violka
3 lata temu
Ryzykiem to jest zarabiać 1800 zl netto, przy koszcie najmu mieszkania 2500(+media) i założyć rodzinę. I nie, to nie scenariusz dla patologii, a dla młodych, dobrze wykształconych ludzi w PL. Z prawdziwymi dyplomami, a nie kupionymi.
Byann
3 lata temu
Dobrze że gazety nie trzymala odwrotnie 🤣
Zniesmaczony
3 lata temu
Ciekawe czym ryzykowała skoro ma moliony męża???
Prawda
3 lata temu
Jakby nie jej mąż to by była zwykłą dziewczyną co bym musiała wszystko samemu robić a nie ktoś za nią
Gcc
3 lata temu
Co racja to racja, jej główną inwestycja było postawienie na dobrego konia... Tyle w tym temacie
Holo
3 lata temu
Słabo wyszło 🤨.
H hi k
3 lata temu
Strasznie uzdolniona ta pani ,trenerka,biznesmenka ,ekspertka od zdrowej żywności,szkoda tylko że to wszystko dzięki kasie i nazwisku pana R ,bo przy takiej kasie to i bezdomny otworzy biznes bez żadnego problemu .
ben
3 lata temu
ale magistry s lili z kraju ?
kindergelt
3 lata temu
Fakt, że taką wypowiedzią kreauje się na super biznesmenke którą nie jest, ale w ogóle to dobrze, że czymś się zajmuje, a nie tylko liczy, że mąż ją utrzyma.
Bogdan
3 lata temu
Pani Aniu .....wypadałoby mniej gwiazdorzyć i zejść na ziemię....... Jest Pani oderwana, od otaczającej rzeczywistości...... Smutne to , ale prawdziwe, nie pozdrawiam......
kaka
3 lata temu
No niestety kto jak kto ale ona jest totalnie oderwana od realiów biznesu - o biznesie powinni mówić ludzie, którzy naprawdę zaczynali od zera i znają porażki i problemy. Ktoś, kto ma dowolną kasę na rozruch i kto zawsze spadnie na miękkie poduszki - to nie jest przykład na nic
monia
3 lata temu
Tak, rozumiemy oburzenie czytelników "Gazety". Mają rację.
Szczera
3 lata temu
Dlaczego nie powie wprost, że jest twarzą i pomysłodawczynią swoich biznesów, ale tak naprawdę nie zna się na tym. Ona jest jak Kylie jenner z tymi swoimi kosmetykami. Promuje rzeczy i tyle, resztą zajmują się specjaliści. Ona nawet wykształcenia nie ma biznesowego, czy ona zna definicje podstawowych pojęć w biznesie? Może jakaś podyplomówka, Aniu? Hehe 🙊🙉🙉
ONA
3 lata temu
Zawsze 2 kroki przed mężem, i to mu szkodzi
...
Następna strona