Dagmara Kaźmierska była jedną z gwiazd, które brylowały na czwartkowej prezentacji jesiennej ramówki TVN. "Królowa życia" zadbała o to, by nikt nie przeszedł obok niej obojętnie i efektownie się wystylizowała.
Przypomnijmy: Ramówka TVN. Dagmara Kaźmierska zamiata chodnik w królewskiej sukni i z KORONĄ NA GŁOWIE (ZDJĘCIA)
W trakcie rozmowy z naszym reporterem, Michałem Dziedzicem, celebrytka opowiedziała m.in., jak rozpieszcza swojego syna Conana i co sądzi o jego dziewczynie.
W dalszej części wywiadu poruszona została kwestia "poprawiania" urody. Dagmara nie ma nic przeciwko.
Nie rozumiem, co jest takiego w starzeniu się "z godnością" bez poprawiania czegokolwiek w sobie. W czym przeszkadzają operacje czy poprawianie siebie i co to ma wspólnego z godnością? - dziwi się gwiazda show "Królowe Życia".
Kaźmierska dodaje, że sama zamierza niebawem udać się na zabieg.
Chcę zrobić lifting, bo już jest dramat. Ja robię tylko botoks raz w roku, jakieś mezoterapie, ale nic głębszego - zapewnia.
Celebrytka zdradziła też, dlaczego "od dziesięciu lat wybiera się na odsysanie tłuszczu" i nadal nie dotarła do gabinetu.
Zobaczcie całą rozmowę z Dagmarą. Doceniacie jej szczerość?
Pudelek ma swoją grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!