Wszystkim wiernym widzom Królowych Życia z pewnością nieobca jest postać pani Eli - babci Dagmary Kaźmierskiej i prababci Conanka. Celebrytka z milionem obserwujących na Instagramie zawsze mogła udać się do niej po poradę i wierzyć, że kto jak kto, ale obdarzona wyjątkowo ciętym językiem babcia nie będzie mydlić jej oczu.
Zobacz: Niestrudzony Conanek usiłuje wepchnąć Dagmarę Kaźmierską na dmuchaną butelkę szampana (ZDJĘCIA)
Niestety pani Ela zmarła pod koniec 2019 roku po walce z chorobą nowotworową. Dagmara Kaźmierska dowiedziała się o jej śmierci podczas nagrań do programu Orzeł czy Reszka z Malwinątarget="_blank"> Wędzikowską. Podczas kolacji w eleganckim hotelu "królowa" odebrała telefon z przerażającą informacją, po czym wpadła w szloch. Jej łzy widziały tysiące widzów TTV. Nagranie odcinka musiało zostać przerwane.
Niespełna dwa lata po swoim odejściu pani Ela nadal jest częstym gościem na profilach społecznościowych sławnej wnuczki. Z okazji obchodzonego 21 stycznia Dnia Babci Dagmara podzieliła się z fanami pięknym wspomnieniem o ukochanej krewnej.
Moja Babcia Ela. Była, jest i zawsze będzie KRÓLOWĄ BABCIĄ. Kochałaś kwiaty i zawsze je masz pod swoim portretem. Cięte czy storczyki, ale zawsze są. I tak nas zostawiłaś... #mojababcia, #miłość, #tęsknota - czytamy na profilu gwiazdy.
Przypomnijmy: Dagmara Kaźmierska celebruje pierwszy milion na Instagramie: "KTOŚ Z GÓRY zawrócił mnie z wcześniejszej drogi"