Obserwując, z jak chłodną reakcją spotkały się dwie pierwsze edycje reaktywowanego Big Brothera, można by dojść do wniosku, że telewizja typu "reality" nie ma już przyszłości w Polsce. Kłam tej tezie zadaje jednak program Królowe Życia, już od siedmiu sezonów pełniący niezwykle ważną rolę "grzesznej przyjemności" sporej części polskiego społeczeństwa.
Zobacz: Iza z "Królowych Życia" świętuje 19. rocznicę związku: "To jak sen z którego nie chce się wybudzać"
Program nie mógłby pewnie liczyć na tak spektakularny sukces, gdyby nie wkład królowej Dagmary Kaźmierskiej, której nietuzinkowe poczucie humoru i barwny sposób bycia nadają ton każdemu odcinkowi. Bezpretensjonalny charakter mieszkanki Kłodzka kreowany był jednak w warunkach niegodnych pozazdroszczenia. W ostatnim wywiadzie z Oskarem Netkowskim w programie "W Łóżku z Oskarem" celebrytka nie tylko przyznała, że ma za sobą kilkanaście miesięcy więzienia, ale też lata zmagań z uzależnieniem od hazardu.
"Grałam, dużo grałam. Czasem człowiek wygrał. (…) Dużo przegrałam. (…) I później już w Polsce też dużo. Więcej w Polsce na maszynach. K*rwa, ale mnie pociągły. Straszne to było. Ale dobrze wszystko, już mam za swoje i już bym nie wrzuciłam nigdy. Już nie jestem frajerem. Już bym w maszynę nie wrzuciła pieniędzy. Ale kiedyś po trzy doby od maszyny nie schodziłam. Ja miałam swoje maszyny, miałam pół na pół maszyny, to sobie zawsze odbijałam. Na maszynach byś się dorobił, już teraz nie bo są zabronione, ale kiedyś się dorobiłeś, jeśli były twoje. Ale ktoś, kto grał to nie. Jeśli grasz chwila i odchodzisz, ale to nie ma rady. Najgorzej to wygrać za szybko" - radzi doświadczona kłodzczanka.
Zobacz: Dagmara Kaźmierska o ODSIADCE W WIĘZIENIU: "Trzeba było na jakiś czas pożegnać się z wolnością"
Co więcej, Kaźmierska przyznaje, że przed bankructwem uratowała ją właśnie odsiadka za kratkami, która posłużyła za swego rodzaju odwyk od jednorękich bandytów.
"Ja popadłam w hazard. Jakoś na szczęście z góry zrobili tak, że człowiek na chleb jeszcze ma, że wszystkiego nie przepuścił. Przez ten zły czas, co mnie nie było, to przestałam grać, a gdy wyszłam, to już nie grałam" - zdradza gwiazda telewizji.
Wiedzieliście, że życie aż tak bardzo doświadczyło Dagmarę?