Trzeci sezon formatu TVP Dance Dance Dance niemal od samego początku budził spore emocje. W tej edycji za jurorskim stołem zasiedli Ida Nowakowska, Joanna Jędrzejczyk oraz Agustin Egurrola, a ostatni z wymienionych zasłynął dość bezpardonowymi opiniami na temat występów uczestników. On sam kilkukrotnie się z nich tłumaczył i zapewniał, że właśnie tego oczekują od niego widzowie.
Mimo kilku innych kontrowersji, takich jak próba cenzurowania tęczowego makijażu Roksany Węgiel, program powoli chyli się ku końcowi. Tuż przed ścisłym finałem, w którym rywalizować będą ze sobą dwie najlepsze pary, odpadli jedni z faworytów widzów, Ola Nowak i Damian Kordas. Fani pary oczywiście nie byli zachwyceni, jednak punktacja okazała się dla nich bezlitosna, a influencer nie dał rady wygrać czwartego programu pod rząd.
Przypomnijmy: "Dance Dance Dance". Widzowie oburzeni rezultatem półfinału. "Na miejscu jurorów byłoby mi WSTYD za słowa do Oli"
Po wielu tygodniach zmagań i treningów przyszedł jednak czas, aby wyłonić zwycięzcę 3. edycji programu. W finale o wygraną rywalizowali Roksana Węgiel i Oliwia Górniak oraz Staszek Karpiel-Bułecka i Anna Matysiak. Wcześniej z programem pożegnali się Olga Łasak i Paweł Cieślak, Małgorzata Opczowska i Robert El Gendy oraz znani z programu "Rolnik szuka żony" Paweł Bodzianny i Marta Paszkin.
W ostatnim odcinku dwie finałowe pary rywalizowały o główną nagrodę, czyli 100 tysięcy złotych, które zwycięzcy mogą przekazać na wybrany cel charytatywny. Po wielu trudach i kilkunastu zaprezentowanych choreografiach ogłoszono, że zwyciężczyniami 3. edycji programu "Dance Dance Dance" zostały Roksana Węgiel i Oliwia Górniak.
Kibicowaliście im?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!