Daniel Martyniuk to bez wątpienia jeden z czołowych polskich patocelebrytów. Syn "króla dico polo" dał się poznać za sprawą zamiłowania do używek, wszczynania burd, skomplikowanych relacji z matką swojego dziecka oraz prowadzenia pojazdów bez prawa jazdy.
Choć zazwyczaj krnąbrnemu 31-latkowi udawało się wychodzić z opresji obronną ręką, w końcu najwyraźniej nawet wstawiennictwo znanych rodziców nie pomogło, bowiem w lipcu został skazany wyrokiem sądu. Danielowi co prawda udało się uniknąć wysokiej kary grzywny, jednak nałożono na niego prace społeczne.
Znany z dużej ilości czasu wolnego młody Martyniuk ma zatem od niedawna pełne ręce roboty. Jak informowaliśmy kilka dni temu, tata Laury zajmuje się teraz oporządzaniem białostockiego cmentarza.
Zobacz: Daniel Martyniuk odbywa prace społeczne na CMENTARZU. "Grabi liście, zbiera połamane znicze"
Nie da się nie zauważyć, że w ostatnim czasie mężczyzna jest nieco mniej aktywny w mediach społecznościowych. Najprawdopodobniej wynika to z nowych obowiązków. W czwartek jednak "zapracowany" Daniel znalazł chwilę na wrzucenie nowego zdjęcia na InstaStories. Były mąż Eweliny z Russocic pochwalił się nowym nabytkiem. Okazuje się, że postanowił wyposażyć się w promowaną od miesięcy nową grę komputerową studia CD Projekt, Cyberpunk 2077.
Myślicie, że to właśnie wcielając się w najemnika imieniem V, Daniel wypoczywa po kolejnych "wyczerpujących" dniach grabienia liści i zbierania połamanych zniczy na cmentarzu?