Daniel Martyniuk nie przestaje zaskakiwać. W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia zrobił w Zakopanem burdę, o której rozpisywały się wszystkie media show biznesowe, a zaledwie parę dni później ogłosił, że rusza na podbój branży muzycznej. Pierworodny "króla disco polo" poinformował, że chce pójść w ślady znanego ojca i porywać tłumy swoim wokalem. Lada chwila do sieci trafi jego pierwszy utwór wraz z nagrywanym za granicą klipem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Daniel Martyniuk opublikował, jak śpiewa. Internauci podzieleni
Podekscytowany nowym etapem w życiu Daniel Martyniuk nie wytrzymał i opublikował w sieci fragment swojej piosenki. Na filmie widzimy, jak wpatrując się w kartkę, przez około minutę wykonuje "Nigdy nie zapomnę". W przedpremierowym "show" asystuje mu grający na gitarze menadżer.
Podczas gdy na Instagramie 34-latek zablokował możliwość dodawania komentarzy, na TikToku pozwolił internautom na swobodne zabranie głosu. Jak można się domyślić, pod nagraniem zaroiło się od uwag. Użytkownicy popularnego serwisu byli w swoich ocenach wyjątkowo skrajni.
Mnie się podoba; Nawet ok; Bardzo ładny masz głos - zachwycali się jedni.
Oj, nie będzie jak Zenek; Masakra; Awanturowanie się lepiej ci wychodzi - pisali ci mniej oczarowani głosem młodego Martyniuka.
Co myślicie? Ma szansę zawojować polską scenę?
Przypominamy, że stawiający pierwsze kroki jako artysta Daniel mógł liczyć na wsparcie mamy. Danuta Martyniuk okazała Danielowi wsparcie. WYMOWNA REAKCJA Faustyny
Zobacz też: Menadżer Daniela Martyniuka mówi o słabości podopiecznego do UŻYWEK i staje w jego obronie: "Jest OFIARĄ..."