W czerwcu 2019 r. "Newsweek Polska" opublikował artykuł Elżbiety Turlej zatytułowany "Królowa 'Wiadomości'", który opisywał karierę Danuty Holeckiej w TVP. Na okładce magazynu znalazło się zdjęcie dziennikarki z podpisem: "GOTOWA NA WSZYSTKO. Jak niezbyt zdolna dziennikarka, która jest twarzą i szefową wiadomości TVP, zabiega o karierę, sławę i względy polityków PiS".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reakcja Danuty Holeckiej
Holecka złożyła pozew przeciwko Lisowi, domagając się przeprosin oraz zadośćuczynienia. Sąd oddalił jednak żądanie zadośćuczynienia, co skłoniło jej adwokata, Artura Wdowczyka, do rozważenia apelacji. Wdowczyk podkreślił, że sąd uznał artykuł za napisany z naruszeniem zasad rzetelności dziennikarskiej.
Danuta Holecka domagała się przeprosin oraz zadośćuczynienia, w tym częściowo na cele społeczne, jednak sąd to oddalił. W związku z czym zastanawiamy się czy nie złożyć apelacji – mówi dla Wirtualnemedia.pl adwokat Holeckiej.
W uzasadnieniu sąd wyraźnie podkreślił, że świadek powołany przez stronę pozwaną, wykazał, że artykuł był napisany z rażącym naruszeniem zasad rzetelności. Pani redaktor, która zeznawała, nie była w stanie obronić żadnej tezy, którą podała w publikacji - stwierdził Wdowczyk.
Możliwość apelacji
Tomasz Lis, który rozstał się z "Newsweek Polska" w 2022 r., nadal jest reprezentowany przez kancelarię wynajętą przez Ringier Axel Springer Polska. Dziennikarz planuje skontaktować się z prawnikami w sprawie ewentualnej apelacji. Agnieszka Skrzypek-Makowska z Ringier Axel Springer Polska poinformowała, że firma nie komentuje sprawy i decyzje podejmie po otrzymaniu uzasadnienia wyroku.
