Ten wyjątkowy pod wieloma względami rok nieoczekiwanie przyniósł nam nową "gwiazdę", która przez całe lata trwania przy słynnym mężu nie ujawniła drzemiącego w niej celebryckiego potencjału. Danuta Martyniuk dała się poznać szerszej publiczności w lutym za sprawą premiery filmu biograficznego o historii miłości jednego z najsłynniejszych muzyków disco polo i jego "unikatowej" wybranki serca. Apogeum sławy 51-latka osiągnęła krótko potem dzięki synowi, który wciągnął ją w publiczne pranie brudów i bardzo medialny rozwód ze swoją małżonką i matką swojego dziecka, Eweliną z Russocic.
Mimo że Danusia wielokrotnie przyznawała, iż wywołana przez jej rodzinę burza znacznie odbiła się na jej zdrowiu fizycznym i psychicznym (stwierdziła nawet, że nie dożyje sześćdziesiątki), małżonka Zenka ewidentnie nie potrafi zrezygnować z życia "na świeczniku", wciąż dostarczając brukowcom tematów do pisania. Mimo zapewnień o wycofaniu się z show biznesu, ostatnio żona króla disco polo wróciła do sieci, obwieszczając to zmianą zdjęcia profilowego, na którym prezentuje się niczym prawdziwa "królowa życia". Jak wiadomo, Danka ceni sobie markowe ciuszki i ekskluzywne dodatki, co wielokrotnie podkreślała w wywiadach.
Lubię dobrze wyglądać i pięknie pachnieć. Wybieram takie marki jak Louis Vuitton, Coco Chanel, Prada, Burberry. Uważam, że one najlepiej leżą na kobiecie - powiedziała w wywiadzie dla Rewii.
Choć za sprawą syna - patocelebryty Danuta stała się bohaterką prasy bulwarowej, a plotkarskie portale wciąż prześcigają się w kolejnych doniesieniach na jej temat, jest jeszcze sporo rzeczy na temat wygadanej "prominentki", o których nie wie opinia publiczna. Małżonka "króla disco polo" jest obecnie dysponentką wielomilionowego majątku Zenka i od wielu lat zajmuje się jego inwestycjami i finansami.
Niektórzy sądzą, że to właśnie Danuta stoi za spektakularnym sukcesem mainstreamowego artysty. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę z faktu, że pochodząca z Bielska Podlaskiego celebrytka ma ścisłe i bardzo wymagające wykształcenie. Jak się okazuje, gdy przez pewien okres Danusia była w związku z Zenkiem na odległość, mama Daniela odbywała staż w szpitalu w Warszawie jako... pielęgniarka.
Zaskoczeni?