Daria była jednym z artystów, którzy rok temu walczyli o prawo reprezentowania Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji. Choć nie udało jej się wygrać, to i tak może się pochwalić zaszczytnym drugim miejscem. Pierwsze zajął Krystian Ochman. Co ciekawe piosenkarka wygrała w głosowaniu jurorów, natomiast widzowie wybrali właśnie Krystiana. Podobna sytuacja miała miejsce w tym roku, z tym że mimo wyboru widzów pierwsze miejsce zajęła Blanka, pokonując faworyta Janna. Wybór ten wywołał ogromne kontrowersje, a stacja TVP do tej pory nie wyjaśniła uzasadnionych wątpliwości fanów Eurowizji i dziennikarzy eurowizyjnych dotyczących transparentności głosowania.
Przypomnijmy: Eurowizja 2023. Wystosowano apel do prezesa TVP! Uderzono w Edytę Górniak i Augustina Egurrolę. "Miał on interes MAJĄTKOWY"
Daria komentuje obecną sytuację Blanki
Daria aktualnie bierze udział w nowej edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Celebrytka w rozmowie z "Pomponikiem" została zapytana o wątek Eurowizji, a dokładnie o wybór Blanki, która wygrała preselekcje dzięki głosom jury. Wokalistka oceniła, że jest ona teraz w trudnej sytuacji. Dodała, że o ile ludzie mogą nie zgadzać się z werdyktem, to każdemu należy się szacunek. Przyznała też, że rozumie oburzenie fanów.
To jest tylko śpiewanie, ale też aż śpiewanie. Rozumiem frustrację, bo fani są w trudnej sytuacji, bo jednak wysyłali smsy, głosowali - powiedziała w rozmowie.
27-latka na pytanie czy uważa, że sugerowane Blance wycofania się z konkursu, jest słuszne, odpowiedziała, że w takiej sytuacji sama zastanawiałaby się co zrobić.
Daria o preselekcjach do Eurowizji: "Jest wiele rzeczy, o których nie mogę i nie zamierzam mówić"
Piosenkarka w rozmowie z reporterem wspominała swój udział w preselekcjach, mówiąc, że wiele rzeczy dzieje się poza kamerami, przez co widzowie mogą mieć błędne spojrzenie na cały konkurs.
Jest to ciężkie, bo czasem można dostać za coś, za co nie ma się kontroli - odpowiedziała.
Daria skomentowała też szokujący dla wielu fakt, że według jury obdarzona świetnym wokalem Alicja Szemplińska zasłużyła jedynie na szóste miejsce.
Szóste miejsce z dzisięciu? Ja w tym momencie wybuchnełam śmiechem. Za wokal i wykonanie? - mówiła.
Na pytanie czy w przyszłych preselekcjach powinni decydować tylko widzowie odpowiedziała, że nikt nie może nawet zweryfikować tych głosów.
Ja też rok temu uczestniczyłam w tym i też widziałam co się tam działo, ale nie mogę i nie zamierzam o tym mówić. Chcę skupić się na swojej karierze - skomentowała.
Jak myślicie, czy rzeczywiście głosowanie w preselekcjach jest ustawione?