David Beckham ma chyba wszystko, o czym mężczyzna może zamarzyć. Nie dość, że jest przystojny, sławny i nieprzyzwoicie bogaty, to jeszcze udało mu się połączyć karierę z udanym życiem rodzinnym. W trakcie trwającego ponad 24 lata małżeństwa David i Victoria doczekali się czwórki pociech - Brooklyna, Romea, Cruza oraz Harper Seven. Trudno nie zauważyć, że to właśnie córka jest oczkiem w głowie dawnego piłkarza.
Zobacz: Córka Beckhamów wprowadziła Messiego na murawę. Internauci piszą o NEPOTYZMIE: "To niesprawiedliwe!"
Beckham spełnia się w roli ojca i nie boi się okazywania uczuć. Szczególnie bliską więź ma z córką i wyraża to m.in. poprzez buziaki w usta. Wiele osób uważa jednak, że takie gesty, zwłaszcza w stosunku do nastoletniego dziecka, są nieodpowiednie.
Przypomnijmy: Victoria i David Beckhamowie świętują 12. urodziny córki. Pokazali, jak zmieniała się Harper Seven. Ale wyrosła! (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazdor futbolu krytykowany za "niewłaściwe gesty"
Ostatnio piłkarz ponownie naraził się internautom, gdy opublikował na Instagramie filmik, na którym szykował się wraz z córką na pokaz najnowszej kolekcji Victorii Beckham. Harper zrobiła mu lekki makijaż, aby lepiej prezentował się w świetle fleszów. W podziękowaniu tata obdarował ją całusem.
W komentarzach zawrzało. Jedni uważają, że David ma z córką "piękną więź", jest "najlepszym ojcem" i "wzorem do naśladowania", inni zaś uważają, że taki gest wobec nastolatki jest czymś "niewłaściwym".
Piękna więź taty i córki, ale to całowanie w usta nie wygląda dobrze. Ona jest już młodą kobietką, a nie brzdącem - czytamy w komentarzach.
To nie pierwszy raz, kiedy Beckham jest krytykowany za całowanie Harper w usta. Jakiś czas temu w wywiadzie dla "Daily Mail" piłkarz odniósł się do negatywnych komentarzy, tłumacząc, że nie widzi w tym nic niestosownego.
Całuję w usta wszystkie moje dzieci. Brooklyna może nie, ale on ma 18 lat. (...) Jestem bardzo przywiązany do dzieci. Tak zostałem wychowany i wraz z Victorią tak postępuję z naszymi dziećmi - powiedział.
Rozumiecie oburzenie części internautów?