David i Victoria Beckhamowie są uznawani za jedno z najsławniejszych małżeństw świata gwiazd. Para poznała się w latach 90., gdy on był wtedy początkującym piłkarzem, a ona aspirującą wokalistką. W 1999 roku zakochani wzięli ślub i z czasem doczekali się czwórki dzieci - Brooklyna, Romeo, Cruza i Harper. Za niespełna dwa miesiące małżeństwo będzie świętować srebrne gody.
Mąż Victorii, który był niedawno gościem podcastu "SmartLess". Podczas rozmowy był piłkarz zdobył się na szczerość względem swojego życia prywatnego. David zdradził, że jakiś czas temu obejrzał razem z ukochaną serial dokumentalny poświęcony jego karierze. Jak się okazało, wspólny seans skłonił go do głębokich refleksji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
David Beckham nie dowierza, że razem z Victorią "przetrwali" tyle lat
Beckham zdradził, że pomimo wszystkich swoich "wzlotów i upadków" jest wdzięczny losowi za udane małżeństwo. Celebryta nie krył wzruszenia, mówiąc o prawie trzech wspólnie spędzonych dekadach, 49-latek nadal nie pojmuje, jak udało im się "przetrwać" razem, wiodąc tak intensywne kariery.
To jedyne, co nas oboje, mnie i Victorię wzrusza po tym, jak w końcu obejrzeliśmy dokument, to był taki jeden moment, kiedy na siebie spojrzeliśmy i stwierdziłem: "Nie wiem, jak przetrwaliśmy ostatnie 27 lat, ale udało nam się - mamy wspaniałą rodzinę, wspaniały biznes i jesteśmy szczęśliwi". I tak, oczywiście, kiedy jesteś z kimś przez tyle czasu, to masz swoje wzloty i upadki. Każdy o tym wie, ale pod koniec dnia zawsze byliśmy wdzięczni za to, że w tych momentach mieliśmy siebie nawzajem - powiedział David w podcaście "SmartLess".