Jeszcze do niedawna o Dawidzie i Magdzie Narożnych słyszeli jedynie fani muzyki disco polo. Wszystko zmieniło się po tym, jak występujący razem na scenie małżonkowie zdecydowali się rozstać.
Jak to często w przypadku byłych małżonków bywa, "piękni i młodzi" zaczęli prać swoje prywatne brudy publicznie. W efekcie od niemal roku oboje wykorzystują każdą nadarzającą się okazję do tego, by sobie wzajemnie dogryźć.
Zobacz: Rozżalony Dawid Narożny ZACZEPIA byłą żonę: "Wciąż próbuje się WYBIELAĆ i ocieplać swój wizerunek"
Zobacz też: Dawid Narożny z Pięknych i Młodych WYCIĄŁ eksmałżonkę z komunijnego zdjęcia córki! (FOTO)
W środę były członek zespołu Piękni i Młodzi dla odmiany postanowił za pośrednictwem instagramowego profilu wylać swoje żale. Dawid, który wybrał się na zakupy, zapominając o godzinach dla seniorów, nie krył swojego niezadowolenia z faktu, że nie został obsłużony.
Kurde, powiem Wam, że to jest dramat to, co się dzieje w tych sklepach. Dzisiaj poszedłem, naładowałem sobie koszyk i się okazało, że są godziny dla seniorów. "Proszę Pana, Pan nie zostanie obsłużony". No ku*wa mać! - relacjonuje rozzłoszczony piosenkarz i kontynuuje narzekanie:
Ludzie kochani, dożyliśmy czasów chyba gorszych niż komuna, chociaż ja w komunie się nie wychowywałem, nie wiem, jak to wygląda, ale po prostu już nam założyli kagańce na mordy! Dyktują nam, kiedy możemy robić zakupy, a kiedy nie. Chciałem po prostu, ku*wa, zrobić obiad i, ku*wa, nie mogę tego obiadu zrobić! - oburza się, nadając z samochodu nastawiony na gotowanie Dawid i dodaje:
A w ogóle jak słyszę "obostrzenia rządowe", to nóż mi się w kieszeni otwiera. To jest śmieszne i dramatyczne jednocześnie. Najgorsze jest to mijanie zwłok leżących bezwładnie na ulicy w drodze do Biedronki... - ironizuje na zakończenie swojej relacji.
Jesteśmy świadkami ujawnienia się kolejnego koronasceptyka?