Meandry show-biznesu pełne są mniej lub bardziej znanych osobistości, które usilnie walczą o przedłużenie swoich medialnych pięciu minut. Niewątpliwie do grona aspirujących celebrytów należy Dawid Piątkowski, który kilka lat temu zaistniał w blasku fleszy za sprawą trzymiesięcznego związku z influencerką Anną Skurą. Choć ich relacja nie przetrwała próby czasu, to mężczyzna podający się za coacha nie stroni od generowania medialnego zainteresowania.
Kilka dni temu "mentor biznesu" ogłosił całemu światu, że zamierza walczyć ze swoimi kompleksami. W tym celu Piątkowski poddał się szczególnie modnej wśród sławnych panów procedurze chirurgicznego zagęszczenia włosów. Oczywiście, jak na prawdziwego influencera przystało, nie odbyło się bez obszernej relacji z zabiegu, która natychmiast zasiliła jego media społecznościowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dawid Piątkowski relacjonuje przeszczep włosów
Relacjonowanie chirurgicznego zagęszczania czupryny jest jednak w pełni uzasadnione. Jak powszechnie wiadomo, dobrodziejstwa medycyny estetycznej nie należą do tych najtańszych. Piątkowski nie musiał się jednak martwić o sfinansowanie zabiegu, który "zmienił jego życie", albowiem był on efektem współpracy z jedną z katowickich klinik.
Seria zdjęć sprzed i po wielkiej metamorfozy, czy skrzętna relacja z zabiegu, to jednak nie wszystko. Zaledwie trzy dni po przeszczepie włosów, Piątkowski postanowił zafundować swoim obserwatorom małą aktualizację dotyczącą jego kiełkującej czupryny oraz ogólnego stanu zdrowia.
Zmieniłem kształt głowy 3 dni po przeszczepie włosów. Opuchlizna schodzi, z dnia na dzień wyglądam inaczej (...) Jeszcze kilka dni będę zmieniał kształt i kolory. A potem już z górki - czytamy w poście celebryty.
Dawid Piątkowski trzy dni po przeszczepie włosów - stwierdził z dumą na udostępnionym wideo.
Jak widać krzywdy nie ma, ale dobrze wcale. Na szczęście nic nie boli także jest git - dodał Piątkowski.
Czekacie na bujną czuprynę Piątkowskiego?