Informacje na temat przeszłości Dominica z Top Model wywołały oburzenie fanów programu. D'Angelica został w 2011 roku skazany za uprawianie seksu oralnego z osobą nieletnią, poniżej 16. roku życia. Dostał za to wyrok 60 dni pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Naruszył jednak warunki wyroku, gdy wraz ze swoim bratem spowodował znaczne obrażenia ciała osoby trzeciej w wyniku pobicia. Celebryta spędził w areszcie 5 miesięcy.
Gdy w sieci zaczęły krążyć dokumenty sądowe świadczące o przestępstwach popełnionych przez modela, TVN musiał zareagować. Stacja wydała oświadczenie i ogłosiła, że usuwa uczestnika z programu.
W związku z informacjami o przeszłości Dominica D’Angelica, który okazał się skazany w Stanach Zjednoczonych za przestępstwo seksualne, został on usunięty z finału Top Model. Ubolewamy, że taki uczestnik trafił do programu. W tej chwili sprawdzamy okoliczności, w jakich do tego doszło - napisał przedstawiciel TVN.
Choć osoby decyzyjne jasno wyraziły swoje stanowisko w sprawie Dominica, niektóre "gwiazdy" związane z Top Model nadał usiłują go bronić. Naczelny moralizator i ekspert od spraw wszelakich Michał Piróg w osobliwy sposób apelował o powściągliwość.
Plotka to radiostacja diabła, więc nie bądź jego DJ-em - głosi grafika, którą zamieścił na InstaStory. Celebryta nie miał jednak oporów, by niedawno ostro potępiać przestępstwa seksualne wśród kleru.
Zobacz też: Michał Piróg enigmatycznie komentuje sprawę Dominica z "Top Model": "Plotka to RADIOSTACJA DIABŁA"
Obrońcą Dominica jest też Dawid Woliński.
Zniszczyć człowieka, jakie to proste! - napisał enigmatycznie poruszony projektant.
Woli darzy Domenica dużą sympatią, bo znał się z nim jeszcze przed programem. Dawid komentował na Instagramie zdjęcie Dominica już 39 tygodni temu...
Rozwagą wykazał się z kolei Marcin Tyszka, który, proszony przez fanów o opinię, dyplomatycznie zaprasza internautów do zapoznania się z oficjalnym oświadczeniem, które wydała stacja.
Myślicie, że wstawiennictwo Wolińskiego i Piróga jakoś pomoże Dominicowi?
