Dawid Woliński i Michał Piróg od wielu lat współpracują na planie "Top Model". Choć w przeszłości plotkowano o pewnych nieporozumieniach na planie, wydawać by się mogło, że łączy ich koleżeńska relacja. Rzeczywistość może okazać się jednak zupełnie inna. Popularny projektant udzielił wywiadu, w którym wypowiedział się na temat kolegi z TVN w wyjątkowo chłodny sposób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dawid Woliński chłodno o relacjach z Michałem Pirógiem
Dawid Woliński był gościem podcastu "WojewódzkiKędzierski". Projektant opowiadał m.in. o zarobkach, a także o pracy na planie programu "Top Model". W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat Michała Piróga, gdyż prowadzący rozmowę przytoczył jedną z jego wypowiedzi. Choreograf mówił na łamach tygodnika "Wprost", że "nienawidzi ukrywających się gejów". Kuba Wojewódzki stwierdził, że gej mówiący takie słowa "szerzy mentalny faszyzm". Woliński przytaknął i przyznał, że doświadczył wielu przykrości ze strony Piróga.
Michał jest osobą wymagającą dużej tolerancji, ale nie dającą jej innym (...) Bardzo źle reaguje na osoby, które nie są po jego myśli - tłumaczył projektant.
Dawid Woliński uderzył w Michała Piróga. Tak podsumował współpracę z tancerzem
Wojewódzki wtrącił, że uważa Piróga za "szowinistę, człowieka wykluczającego i niebezpiecznego medialnie". Z kolei Woliński wrócił pamięcią do pracy z tancerzem na planie "Top Model".
Jak przyszedłem do programu, miałem z nim dużo przygód. Pamiętam słynne wypowiedzi, na które nigdy nie zareagowałem. On wiedział, z kim sypiam, wypowiadał się oficjalnie. I to o wszystkich. Powiedział - co uznałem finalnie za komplement - że "Dawid jest głupiutki jak Paris Hilton i zawsze musi u mnie błyszczeć kryształek". Nikt z nas na to nie reagował, bo uważam, że Michał jest osobą, która potrzebuje dużo empatii, a najmniej jej daje z nas wszystkich. Też mam z tym problem - podkreślił Dawid.
Rozmówca Wojewódzkiego i Kędzierskiego wyjawił też, że Michał Piróg "nie przecina się" się na planie wspomnianego programu prawie z nikim. Ponadto, gdy wielokrotnie deklarował swoje odejście, ekipa pracująca nad formatem miała się wcale nie sprzeciwiać.
Produkcja wie, że ja się nie przecinam z Michałem. Czy jest toksyczny? Ma żal do życia, że nie jest tak doceniony i w każdym sezonie od nas odchodzi. Nigdy nie napotkał na opór - skwitował Dawid Woliński.
Spodziewaliście się takich słów? Będzie z tego medialna burza?
