Pod koniec sierpnia media obiegła informacja o tym, ze Kinga Rusin zrezygnowała z pracy w Dzień Dobry TVN. Dziennikarka stwierdziła, że chciałaby się realizować w "bardziej kontrowersyjnych" formatach.
Przy okazji pochwaliła się, że może sobie pozwolić na odejście z telewizji, bo jest niezależna finansowo dzięki prowadzeniu własnej firmy kosmetycznej.
Przypomnijmy: Kinga Rusin POTWIERDZA ODEJŚCIE z "Dzień Dobry TVN"! "Chciałabym prowadzić program OSTRZEJSZY, bardziej kontrowersyjny"
Na oficjalnym profilu DDTVN na Instagramie dziennikarkę pożegnano zaledwie jednym zdaniem. Nieco milszy był Edward Miszczak, który nazwał ją "wspaniałą gwiazdą stacji" i zapowiedział, że ma dla niej jakieś nowe propozycje.
Zobacz: Edward Miszczak komentuje odejście Kingi Rusin z "Dzień Dobry TVN": "Mamy dla niej KILKA propozycji"
Póki co miejsce Kingi w śniadaniówce zajęła Agnieszka Woźniak-Starak, a Rusin odpoczywa od telewizji. Ostatnio rzadko można ją zobaczyć, ale udało się to paparazzi, którzy wypatrzyli ją w drodze do ulubionej warszawskiej restauracji celebrytów.
Kinga gnała na lunch ubrana w czarne spodnie ze ściągaczami przy kostce i bladoróżową bluzkę. Stylizację uzupełniła dużą torbą, sandałkami na grubej platformie i ciemnymi okularami. Na szyi Kini połyskiwał złoty łańcuch. Na widok fotoreporterów Rusin lekko się uśmiechnęła.
Przerwa od telewizji jej służy?