Na tegorocznym 75. Festiwalu Filmowym w Wenecji pojawiło się kilka polskich akcentów. Na czerwonym dywanie można było zobaczyć między innymi Annę Dereszowską. Niestety aktorka jako ambasadorka karty kredytowej pojawiła się w kreacji, która okazała się plagiatem. Celebrytka wystąpiła w kreacji projektu Violi Piekut, składającej się z czarnego gorsetu i długiej, obszernej spódnicy w kolorze ciemnej zieleni. Stylizacja do złudzenia przypominała kreację, w której w 2016 roku aktorka Toni Garrn pokazała się na festiwalu w Cannes. Dereszowska nie zamierza przejmować się doniesieniami, tłumacząc, że obecnie ciężko wymyślić coś zupełnie nowego w modzie.