Trwa ładowanie...
Przejdź na

Dereszowska: "Moja mama zmarła na raka jajnika"

65
Podziel się:

"Mama straciła parę kilogramów i bardzo się cieszyła. Nikomu nie przeszło przez myśl, że to może być ta straszna choroba".

Anna Dereszowska miała 9 lat, kiedy jej mama zmarła na raka jajnika. W wywiadach aktorka opowiadała, jak bardzo przeżyli z bratem jej odejście. Dagmara Dereszowska miała 47 lat. Teraz Anna postanowiła wykorzystać swoją popularność i pomóc organizacji, która zajmuje się walką z rakiem szyjki macicy - została ambasadorką Ogólnopolskiej Organizacji Kwiat Kobiecości.

- Moja mama zmarła na raka jajnika. To jest potwornie trudny do wyleczenia nowotwór. Często bywa bardzo złośliwy. Bardzo późno daje objawy jednoznaczne. Na początku są wzdęcia, zgaga, utrata wagi, małe łaknienie - wymienia aktorka.

My, kobiety, najczęściej jak tracimy wagę, to nawet się troszkę cieszymy. Tak było z moją mamą. Mama straciła parę kilogramów i bardzo się cieszyła. Nikomu nie przeszło przez myśl, że to może być ta straszna choroba. Tata jest ginekologiem, mama była lekarzem. Mama zmarła 25 lat temu.

_

_

_

_

_

_

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(65)
WYRÓŻNIONE
gość
9 lat temu
Bardzo współczuję jej tego co musiała przeżyć.
gość
9 lat temu
to straszne
gość
9 lat temu
Pietnascie lat temu zostalam zdiagnozowana z rakiem jajnikiem,Szok,strach,ale I chec walki. Walczylam, operacja,chemia,relaksacja,zdrowsza dieta. Zyje ,dzieki Bogu,dziekuje losowi kazdego dnia. Prosze sie badac.
xxx
9 lat temu
szewc bez butów chodzi... smutne ale prawdziwe
gość
9 lat temu
Kobiety, badać się! Profilaktyka to podstawa!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (65)
Mag
4 lata temu
Rak piersi, rak jelita grubego, rak jajnika - to najczęstsze z uwarunkowanych genetycznie raków. Zamiast żyć w strachu - zróbcie badanie genetyczne! Jeśli wynik badania będzie pomyślny (brak obciążeń genetycznych), to dalej zalecenie typowego schematu profilaktyki i częstości badań profilaktycznych. Jeśli wyjdzie obciążenie genetyczne - przechodzi się na indywidualny tok profilaktyki i ewentualnego leczenia! Polki nadal niepotrzebnie umierają na raka, bo nie badają się. Wcześnie wykryty rak daje wielką szansę na długoletnie przeżycie. Lepiej dowiedzieć wcześniej, że ma się stan przedrakowy/wczesnego raka i po leczeniu żyć jeszcze wiele lat! Piszę to jako diagnosta laboratoryjny, po operacji wczesnego (mikroskopowego) raka szyjki macicy HPV+ (coroczne cytologie były ok, rak wyszedl dopiero w komercyjnej kolposkopii na moje życzenie! Gdybym ufała tylko jednorazowym, zwykłym cytologiom (obciążonym 50% ryzykiem błędu) za 5-10 lat byłoby po mnie...). Zalecam i proszę: zaszczepcie dzieci przeciw HPV (skoro jest już taka możliwość), zróbcie badania genetyczne przy podejrzeniu obciążenia, badajcie się profilaktycznie (usg dopochwowe, cytologia płynna LBC , usg piersi, morfologia krwi - raz do roku). Przepraszam za niestaranne pismo, nie mam czasu teraz na korektę.
Mag
4 lata temu
Warto zrobic badanie genetyczne w kierunku rodzinnego uwarunkowania nowotworów. Osoby obciążone genetycznie wymagają innej profilaktyki i leczenia. Dobrze to wiedzieć, zanim się zachoruje....
Mag
4 lata temu
Przy podejrzeniu rodzinnego raka jajnika warto zrobić badanie genetyczne (np. W Warsaw genomic). Koszt bodajże 500 zl, wynik aktualny całe życie
gość
9 lat temu
gość: Dziwne, lekarze a cieszyła się że nagle bez niczego schudla T.: Lekarze sami siebie z reguły nie potrafią się zbadać, czy ogarnąć jakąś chorobę jaka dręczy Chudniecie to juz terminalny stan wiec samo rozpoznanie choroby nie jest absolutnie gwarantem wyleczenia. Wczesna diagnoza przy raku jajnika lub trzustki guzik daje...niestety
gość
9 lat temu
To ze ojciec ginekolog nie oznacza i****i ze ma w oczach usg lub tomograf i bada zone codziennie!!poza tym na boga nawet wczesne.rozpoznanie raka jajnika nie jest gwarancja wyleczenia!rak to choroba nieuleczalna a mozna tylko przedluzyc zycie badz wprowadzic go w stan remisji ale.kontrola.i.noepwnosc dp konca zycia!!!!!
gość
9 lat temu
pudelek pisze o takich akcjach ? no no no
gość
9 lat temu
Mam podejrzenie raka jajnika i chyba zaczynam panikować
gość
9 lat temu
ta baba nie wie co klepie.
gość
9 lat temu
MOJA MAMA TEŻ ZMARŁA NA TEGO PODSTĘPNEGO RAKA JAJNIKA
jjjjjjjjjjj
9 lat temu
nie od dziś wiadomo, że lekarze to grupa która statystycznie umiera najwcześniej. Za bardzo wierzą w tą swoją medycynę, opartą tylko na chemii i sami stają się tego ofiarami. Jak nie było tylu cudownych lekarstw na wszystko to ludzie żyli dłużej
Hana
9 lat temu
Dziewczyny! Róbcie sobie badanie krwi - antygen nowotworowy Ca 125 lub jeszcze lepiej test ROMA. To kosztuje poniżej 100zł. I oczywiście badanie USG dopochwowe.
gość
9 lat temu
Chemia nie karmi raka .Zabija komórki . Nie wiadomo na jak długo.
jj
9 lat temu
chemioterapia karmi raka!!!!! nie leczy!!!
gość
9 lat temu
Rak jajnika jest ciężki do wykrycia . Guz chowa się z tyłu. Badałam się regularnie bo moja mama i jej siostra zmarły na tę chorobę. Ja też zachorowałam w wieku 39 lat. Po 11 latach przerzut nastąpił na płuca. Jestem 3 lata po operacji płuc i chemii.W większości jest to uszkodzenie BRCA1. Badania profilaktyczne w Polsce są żadne ! Ja robiłam rtg płuc. Niestety ! Powiem tylko tyle jeden lekarz nic nie widz iść do drugiego.
...
Następna strona