Marita Surma, która ukrywa się pod pseudonimem Deynn, zgromadziła na swoim koncie na Instagramie imponującą liczbę ponad miliona obserwatorów. Wraz ze wzrostem popularności, przyszedł też wzrost ilości hejterów, z którym Deynn sobie wyraźnie nie radzi. Na Instagramie pojawiły się profile demaskujące jej działalność. Marita przekonywała, że jest na nich obrażana i padają groźby pod jej adresem. Ukarała jeden z profili publikując zdjęcia administratorek i urządzając na nie nagonkę. Co tak naprawdę działo się na wspomnianych profilach i dlaczego Deynn tak nerwowo zareagowała na swoje stare zdjęcia i wypowiedzi, którymi sama chwali się w sieci? Zobaczcie wynik śledztwa dziennikarskiego i opinie komentatorów w Klika(j) Pudelka.