W czwartek media obiegła smutna informacja o śmierci Diany Rigg. Na przestrzeni lat brytyjska aktorka wystąpiła w wielu w popularnych produkcjach filmowych, telewizyjnych i teatralnych. Wielu najbardziej kojarzyło ją z rolą dziewczyny Bonda w W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości, a także postacią Olennny Tyrell z Gry o tron. Aktorka odeszła w wieku 82 lat.
Informację o śmierci Diany Rigg potwierdził jej menedżer, Simon Beresford.
Z ogromnym smutkiem informujemy, że lady Diana Rigg zmarła w spokoju dziś rano. Była w domu ze swoją rodziną, która w tym trudnym czasie prosi o uszanowanie prywatności - czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
Lady Diana była ikoną teatru, filmu i telewizji. Była laureatką nagrody BAFTA, Tony, Emmy i Evening Standard Awards za swoją pracę na scenie i na ekranie. Diana była niezwykle lubianą i podziwianą przedstawicielką swojego zawodu, siłą natury, która kochała swoją pracę i innych aktorów. Będziemy za nią bardzo tęsknić - napisał menedżer zmarłej aktorki.
Diana Rigg zadebiutowała w branży w 1957 roku, zaledwie dwa lata po rozpoczęciu nauki w Królewskiej Wyższej Szkole Dramatycznej. Przełomem w jej karierze okazała się rola Emmy Peel w serialu Rewolwer i melonik, która dwukrotnie zapewniła jej nominację do nagrody Emmy.
Przez lata Rigg pojawiała się w wielu popularnych filmach, serialach oraz produkcjach teatralnych. W 1969 roku wcieliła się w postać ukochanej Jamesa Bonda w W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości. W ostatnich latach widzowie kojarzyli ją głównie z roli Olenny Tyrell w serialu HBO Gra o tron.
Pudelek składa kondolencje rodzinie i bliskim aktorki.