Jednym z najbardziej emocjonujących dla widzów wątku szóstej edycji Rolnik szuka żony była walka o serce Seweryna Nowaka. Rolnik od samego początku wyraźnie faworyzował Marlenę, jednocześnie odrzucając starania drugiej kandydatki, Diany. W końcu kobieta postanowiła opuścić gospodarstwo Seweryna, co jednak wcale nie zapewniło rolnikowi happy endu.
Diana nie rozpaczała jednak po Sewerynie. Od niedawna w mediach krążą bowiem plotki, że kobieta wpadła w oko uczestnikowi ostatniej odsłony Rolnik szuka żony, Dawidowi, z którym intensywnie wymienia komentarze na Instagramie. Wszystko wskazuje na to, że w ostatnim czasie Diana nie miała raczej czasu na budowanie związku z kolejnym rolnikiem. W piątek kobieta zamieściła w sieci szczery wpis, w którym przyznała, że minione miesiące minęły jej pod znakiem ciężkiej pracy fizycznej.
Zobacz również: "Rolnik szuka żony". Kandydatka Seweryna opuściła gospodarstwo: "Jesteś u mnie skreślony jako mężczyzna!"
"Atencjuszka", "Laska szukająca betabankomatu ", "Gdzie taka nadaje się do pracy fizycznej"- takie komentarze m.in. czytałam na swój temat. Natomiast jak to mówią "książki nie ocenia się po okładce", ładne ubrania, rzęsy, paznokcie nie świadczą o tym, że ktoś nie nadaje się do czegoś. Dlatego 2 ostatnie miesiące spędziłam przy ciężkiej, fizycznej pracy za granicą - rozpoczęła swój wpis Diana.
Kobieta nie ukrywała, że jest wyjątkowo dumna z podjętej pracy, choć miejscami nie było jej łatwo.
Były dni kiedy płakałam z przemęczenia lub kiedy stopy i dłonie zamarzały na polu, że łzy same płynęły z oczu. Ale na tym polega życie, by się nie poddawać, obrać cel i go zrealizować. Ja to zrobiłam... udowodniłam sobie i wszystkim, którzy nie wierzyli we mnie, że dam radę. Dałam - ogłosiła z dumą.
Zobaczcie wpis Diany z "Rolnik szuka zony". Zamknęła usta niedowiarkom?
Zobacz również: "Rolnik szuka żony". Rozżalona Marlena oskarża Seweryna: "Wykorzystałeś mnie! Zachowałeś się jak gimbus"