Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ignacy Węgrzyn
Ignacy Węgrzyn
|

Książę William i książę Harry również otrzymywali ZAPROSZENIA na imprezy Diddy'ego. Nagle przestały się pojawiać. "Diddy zrozumiał ALUZJĘ"

75
Podziel się:

Na imprezach organizowanych przez Seana "Diddy'ego" Combsa pojawiała się cała śmietanka towarzyska. Zaproszenia mieli również otrzymać William oraz Harry. Królewski ekspert zdradza, dlaczego raper przestał zapraszać książęta do siebie.

Książę William i książę Harry również otrzymywali ZAPROSZENIA na imprezy Diddy'ego. Nagle przestały się pojawiać. "Diddy zrozumiał ALUZJĘ"
Diddy przestał zapraszać Williama i Harry’ego na przyjęcia (Getty Images)

Od kilku tygodni w mediach aż huczy od afery z niechlubnym udziałem Seana "Diddy'ego" Combsa. Raper usłyszał już zarzuty m.in. dotyczące wymuszania haraczy i handlu ludźmi w kontekście seksualnym. Przeciwko artyście wystosowano akt oskarżenia liczący aż 14 stron. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet dożywocie.

Sporo mówi się również o imprezach , które odbywały się za zamkniętymi drzwiami jego wielomilionowych posiadłości. Aresztowanie Didd'ego wywołało w świecie gwiazd show-biznesu prawdziwe trzęsienie ziemi. Dziś znane osobistości, które widywano w otoczeniu rapera, mają być śmiertelnie przerażone. Trzeba przyznać, że lista nazwisk robi wrażenie.

Diddy przestał zapraszać Williama i Harry’ego na przyjęcia. Królewski ekspert komentuje sprawę

W kontekście imprez organizowanych przez Seana "Diddy'ego" Combsa pojawiają się również wzmianki o księciu WilliamieHarrym. Arystokraci w przeszłości słynęli z imprezowego stylu życia. Nikogo nie powinien więc zdziwić fakt, że również oni byli zapraszani na imprezy do posiadłości rapera. Zaproszenia miały być jednak blokowane. Zdaniem królewskiego eksperta Diddy przestał zapraszać braci, gdy ci zaczęli się "stabilizować" życiowo.

Diddy postawił sobie za punkt honoru zapraszanie ich na swoje przyjęcia. Jednak zaproszenia te zostały mądrze odrzucone, a po zaręczynach Williama i Kate, Diddy zrozumiał aluzję i przestał ich w ogóle zapraszać - stwierdził Christopher Andersen cytowany przez "Page Six".

Ekspert królewski zauważył również, że William i Harry w młodości mogli wziąć udział w jednej z imprez organizowanych przez rapera, jednak "dzięki opiekunom pałacowym udało im się uniknąć kłopotów". Sam raper w 2011 roku podczas występu w programie "The Graham Norton Show" miał osobiście zapewniać, że młodzi członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej nie są już wpisywani na listę gości.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(75)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Barbie
3 miesiące temu
Patrząc na to jakie imprezy towarzyszyły ich wujowi czy wcześniej dziadkowi to dobrze że uniknęli kłopotów
Ania
3 miesiące temu
Przecież oni kiedyś tak imprezowali-może nie u tego Puffa ale gdzie indziej
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Abc😒
3 miesiące temu
On zapraszał wpływowe osoby na te imprezy żeby mieć na nie haka i żeby go chroniły. Imprezy to pikuś , myślę że działalność w tej branży była na dużo wyższą skalę niż imprezki…
Wer
3 miesiące temu
Książęta jednak pod kontrolą - firma nie może pozwolić na zachowania niebezpieczne dla jej dalszego istnienia. W tym przypadku to akurat dobrze.
Sowa
3 miesiące temu
Nikt by się go nie czepiał gdyby te after party odbywały się na jakiś zasadach. Kto z kim sypia i ilu na raz to wszystko ich cyrk jeśli dorośli ludzie robią to dobrowolnie dla własnej przyjemności i zawsze mogą powiedzieć stop i to jest respektowane. Ale widocznie to się szybko znudziło i zaczęto bawić się zastraszaniem i wykorzystywaniem przypadkowych młodocianych którzy naiwnie wierzyli i ufali Combowi. Myślę że to go kręciło i to go zgubiło. Szukali coraz większych „wrażeń” krzywdząc setki osób. Mania wielkości, pycha i sadystyczne zapędy zaprowadziły go za kraty. On nie robił tego sam, powinien w końcu przyznać się i zacząć gadać. Ale Diddy jeszcze wierzy że wyjdzie z tego niewinny i dlatego milczy albo ktoś mu każe milczeć. Trzeba wierzyć w sprawiedliwość
Ego
3 miesiące temu
Piosenkarka Jaguar Wright, która od lat wyzywa Diddy'ego, twierdzi (bez ogródek), że Meghan i Harry byli na imprezach z udziałem Diddy'ego i zostali nagrani. Mówi, że muszą się przyznać. Jaguar Wright, piosenkarka, od lat krytykuje Diddy'ego i jego przestępcze zachowanie. Jest częścią hip-hopu od kilku dekad i ma mnóstwo informacji. Przez lata wielu odrzucało to, co mówiła, a teraz okazuje się, że mówiła prawdę i jest bardzo odważna
Gość
3 miesiące temu
Gdzie artykuł o Palikocie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (75)
ABC
3 miesiące temu
Ta afera może mieć ogromny zasięg, nawet jeżeli Diddy "popełni samobójstwo" to inni "uczestnicy" lub ludzie obsługujący to kryminalne obrzydlistwo, którzy mają mało do stracenia (a sporo do zyskania), będą sypać i książki pisać, wywiadów udzielać itd. Smród się rozniesie po całym celebryckim "wielkim świecie".
ssss
3 miesiące temu
Teraz znowu powróciły pamiętniki Megan i miliony, które ma otrzymać za ich wydanie, ale ja myślę, że to kolejny niewypał. Megan może i ma różne haki i pikantne szczegóły na temat Andrzeja i jego rodziny oraz na Harrego, ale przy okazji musiałaby wkopać samą siebie. Myślę, że miała nadzieję na wyciągnięcie jakiejś okrągłej sumki od QEII, ale chyba przeholowała z żądaniami i została odesłana z kwitkiem. Teraz te informacje może i pikantne, ale już niestety mocno zdewaluowane. W RF nikt nie jest już zainteresowany bronieniem Andrzejaka, wręcz przeciwnie król raczej dopłaciłby, aby pogrążyć kochanego braciszka. Co do Harrego to może król w jakimś stopniu stara się go chronić, ale też dobrze wiem o tym, że Harry ma na swoim koncie nie jeden skandalik i następny na pewno go nie pogrąży. Megan najbardziej zależało na dotarciu do William i Kate, ale to jej się nie udało, a teraz nawet jakby coś wiedziała i chciałaby się podzielić ze światem tymi rewelacjami to i tak nikt jej nie uwierzy i wszystko obróci się przeciwko niej i zostanie sama, jako zwykła Megan.
Hhh
3 miesiące temu
Justina specjalnie wrobili w te dziecko żeby milczał ze strachu przed zemstą. Jego żona owszem pomaga muni daje mu poczucie bezpieczeństwa
to tyle
3 miesiące temu
Diddy chyba nie rozumie, że wielcy tego świata nie spoufalają się z takimi jak on i imprezują we własnym gronie, a nie z byle kim
Oli
3 miesiące temu
„Pracownicy pałacowi” raczej MI6. Są tam tacy od sprawdzania, aby im się korona nie rozpadla. William to następca tronu. Pewnie później jak już byli po zaręczynach „pracownicy” skontaktowali się z menadżerami kolesia od oliwek i przekazali, żeby przestał wysyłać zaproszenia, bo mają wystarczająco informacji o jego działaności i zapewne zagrozili, że przekażą do mediów co się wyprawia. A prawdziwi pracownicy to próbują pogrążyć Megan i Harrego, bo im się wyrwali ze smyczy.
Spadać
3 miesiące temu
Dziwne, że Harry się nie wymknął ochronie i nie wziął chociaż raz udziału w takiej imprezie.
RAMBO
3 miesiące temu
jak by coś było nie tak z royalsami na imprezie to puff już dawno by śpiewał z aniołami z rąk Mi6
cvcv
3 miesiące temu
Sophia Urista to ich idolka?
Tłum
3 miesiące temu
Coś czuję że ta cała Byone i Jz mają za uszami. Siostra Beyonce mówiła że on ja zdradza a ona to akceptuje. Już wiemy gdzie ją zdradzał. To dziwne że ten przepis ceder w Stanach tyle lat trwał i każdy udawał że nic się nie dzieje . Wiem że Justin Bieber ich nie pokona nawet teraz, ale do h..ja pana jacyś politycy tam są , prezydenci.Nie wierzę że przez te wszystkie lata skrzywdzone osoby nie przesyłały donosów. Nie wierzę że każdy milczał
🤣🤣🤣🤣🤣
3 miesiące temu
Andrzej nadrobił za cały dwór w 3 pokoleniach
Icke
3 miesiące temu
Przecież Jimmy Saville to był dobry kumpel tatusia i dziadziusia Harrego.
de_ent
3 miesiące temu
Nie zapraszał ich bo byli nudni
evhbwerhj
3 miesiące temu
Bo didi przy nich to płotka?
Asia
3 miesiące temu
Oni nie różnią się od siebie niczym. Są tak samo źli jak diddy. W końcu to iluminaci
...
Następna strona