Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
|
aktualizacja

Diego Maradona nie żyje. Znamy wyniki wstępnej sekcji zwłok

43
Podziel się:

Legendarny piłkarz i 91-krotny reprezentant Argentyny zmarł w środę w wieku 60 lat. Teraz poznajemy okoliczności jego śmierci.

Diego Maradona nie żyje. Znamy wyniki wstępnej sekcji zwłok
Znamy prawdopodobną przyczynę śmierci Diego Maradony (ONS.pl)

Diego Maradona nie żyje. Jeden z najwybitniejszych piłkarzy w historii oraz 91-krotny reprezentant Argentyny odszedł w środę w wieku 60 lat. Przez lata głośno było nie tylko o jego sukcesach, lecz także o rozlicznych skandalach, których był głównym bohaterem. O śmierci Maradony poinformował argentyński dziennik Clarin.

Śmierć Diego Maradony wzbudziła ogromne emocje wśród fanów futbolu na całym świecie. Wkrótce po ogłoszeniu smutnej informacji zaczęły spływać pierwsze kondolencje od osób, które miały okazję poznać legendarnego piłkarza. Na Instagramie pożegnał go m.in. Cristino Ronaldo, jednak nie zabrakło też polskiego akcentu w osobach Roberta Lewandowskiego i Dominiki Grosickiej.

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Gorąco na prezentacji Maradony. Legenda we łzach!

Teraz portal Daily Mail informuje z kolei o okolicznościach śmierci Maradony i wstępnych wynikach sekcji zwłok. Jak informowały wcześniej różne media, piłkarz zmarł prawdopodobnie w wyniku "ostrej niewydolności serca". Na początku listopada Diego przeszedł operację krwiaka podtwardówkowego mózgu, po której na własne życzenie opuścił szpital.

Jak informuje portal, Maradona już dzień wcześniej żalił się na złe samopoczucie. Piłkarz był podobno bardzo blady i twierdził, że jest mu zimno, dlatego położył się spać. Gdy następnego dnia przybyli lekarze, którzy mieli mu podać leki, niestety już nie żył. Mimo wezwania pogotowia Maradony nie udało się już uratować.

Co więcej, jak twierdzi prokurator generalny cytowany przez portal Sportowe Fakty WP, ostatnią osobą, która widziała Maradonę żywego, był jego bratanek, Jonatan Esposito. Wiemy też, że wedle wstępnych ustaleń prokuratury w sprawie śmierci legendy futbolu nie wykryto żadnych oznak przestępczości czy śladów przemocy.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(43)
WYRÓŻNIONE
Marta
4 lata temu
Był WIELKI i taki pozostanie. Szkoda, że tak wcześnie, ale zdrowie trzeba szanować. Żegnaj MISTRZU :(
Akwp
4 lata temu
Ale co poużywał w życiu to jego 😉
gosc
4 lata temu
Operacja plus niehigieniczny tryb życia i takie skutki.
Hmm
4 lata temu
Nie dbał zbytnio o zdrowie, więc jego śmierć nie jest zaskoczeniem. R.I.P.
Cherry
4 lata temu
Spoczywaj w pokoju mistrzu [*]
NAJNOWSZE KOMENTARZE (43)
Florek
4 lata temu
Nie ważne czy bierzesz czy pijesz ważne jakim jesteś człowiekiem.
stacha
4 lata temu
z pilka robil co chcial , prawdziwa legenda fudbolu i mistrz ale narodowa zaloba to wielka przesada . jeden z komentatorow ladnie napisal ... gral jak chcial i zyl jak chacial . kazdy kto troche interesowal sie maradona wie ze w tle byly narkotyki , mafia itp itd . nikt uczciwy i majacy wyobraznie o zyciu nie chcialby aby jego dziecko kiedykolwiek trafilo w takie srodowisko .
dila
4 lata temu
za moment napiszą że jednak to był covid
On44
4 lata temu
Szkoda go bywaj mistrzu
Nic
4 lata temu
Argentyna to już nic nie ma to przynajmiej ma zalobe
Nic
4 lata temu
Odszedl na wlasna prosbe..... ćpał ,chlał i mroczne interesy tez prowadził...szkoda mi innych ludzi którzy tyrają całe życie i odchodzą bez rozglosu
Autor vidmo
4 lata temu
Game over
Pupi
4 lata temu
Jak to nie na koronawirusa??? Chyba jakieś żarty robicie!
Zagranica
4 lata temu
Bzdura, w zagranicznych mediach mowia, ze lekarze mieszkali z nim od operacji i ze ostatnia osoba ktora mu towarzyszyla byl jego prawnik (ktory wzbudzal juz wczesniej pewne kontrowersje). Takie wiadomisci plyna z Argentyny
Hihi
4 lata temu
Wstępna sekcja zwłok.... hahahaha
Sfp
4 lata temu
Koronka?
ina
4 lata temu
przynajmiej pozyl teraz duzo mlodych umera
Tommy
4 lata temu
Co to jest wstępna sekcja zwłok i czy może być inna niż wstępna-nie wiem, zstępna? Chyba chodziło o wstępne wyniki...
Karol
4 lata temu
Był wielkim piłkarzem bardzo krótko. Niestety nie potrafił utrzymać formy nawet na kilka lat. To raczej legenda wyniosła go na piedestał a nie faktyczne możliwości. Szkoda